Po ostatnim w tej rundzie meczu Podbeskidzia przed własną publicznością (9 grudnia z Zawiszą Bydgoszcz) rozpoczną się pracę nad wyburzeniem trybuny krytej. Od początku rundy wiosennej nie zostanie otwarta jednak znajdująca się za drugą z bramek, niemal gotowa już trybuna południowa, bo znajdujący się wokół niej teren ma zostać wykorzystany jako zaplecze budowlane.
Oznacza to, że pojemność Stadionu Miejskiego znów ulegnie zmniejszeniu. Przynajmniej na początek rundy wiosennej wszyscy kibice i dziennikarze zostaną przeniesieni na trybunę północną, gdzie wykonawca odda do użytku jeden z łuków. Jej pojemność wyniesie wówczas ok. 3100 widzów, więc będzie porównywalna do tej, jaką dysponuje podczas przebudowy stadion w Zabrzu.
Wyburzenie przestarzałej trybuny krytej spowoduje, że "bezdomny" stanie się klub TS Podbeskidzie. Jego siedziba znajduje się właśnie w pomieszczeniach, które lada dzień zostaną zrównane z ziemią. Bielszczanie muszą zatem szukać tymczasowego lokum. Władze Podbeskidzia jak na razie nie chcą udzielać na ten temat oficjalnych informacji. Mówi się, że jedną z możliwych lokalizacji jest Centrum Sportowe przy ul. Widok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?