Wisła przegrała kolejne spotkanie. Górnik wygrał w Krakowie

Kasia Guzik
Piłkarze Wisły nie zdołali przełamać fatalnej passy i zanotowali trzecią z rzędu porażkę. Bramkę na wagę zwycięstwa dla Górnika Zabrze strzelił Jonczyk, który pojawił się na boisku dziesięć minut wcześniej.

Szansy na udany trenerski debiut nie wykorzystał Kazimierz Moskal. To właśnie on przejął drużynę po tym, jak po przegranych derbach Krakowa stanowisko stracił Robert Maaskant. Na poukładanie drużyny miał dwa tygodnie i w meczu z zabrzanami mogliśmy zaobserwować małe korekty w składzie. Przede wszystkim szansę na występ od pierwszego gwizdka otrzymał młody Wiślak, Daniel Brud. Po kilku minutach, w skutek kontuzji, boisko opuścić musiał Kew Jaliens, jego miejsce zajął kolejny młody gracz zespołu "Białej Gwiazdy", Michał Czekaj. Tak więc życzenie kibiców Wisły Kraków zostało spełnione - trener wreszcie postawił na młodych Polaków.

Jednak w pierwszej połowie zmiany w sposobie gry drużyny nie było widać. Już w 3. minucie meczu, po błędzie Palijca, świetną okazję do zdobycia prowadzenia miał Nakoulma. Gracz Górnika wychodził sam na sam z golkiperem krakowian, lecz źle uderzył piłkę i chybił.

Wisła pewniej zaatakowała dopiero w 14. minucie, kiedy to Ivica Iliev minął Bembena i oddał strzał na bramkę, jednak ten obronił Skorupski. W 39. minucie gry groźne zrobiło się pod bramką Wisły. Bemben dośrodkowywał w pole karne, futbolówki dopadł Nakoulma, lecz piłka po jego strzale głową przeszła nieznacznie obok słupka.

Do końca pierwszej połowy zatem wiślacy utrzymali bezbramkowy remis. Co, biorąc pod uwagę ich grę, było dość szczęśliwym rezultatem dla "Białej Gwiazdy". Poprawę w grze aktualnego Mistrza Polski przyniosła dopiero druga połowa, kiedy to drużyna
Moskala przejęła inicjatywę i częściej atakowała bramkę Skorupskiego. Trochę świeżości do gry wiślaków wniósł zmieniający Daniela Bruda, Rafał Boguski.

W 66. minucie strzałem z dystansu popisał się kapitan "Białej Gwiazdy", Łukasz Garguła, jednak uderzenie wybronił golkiper Górnika. W 87. minucie po podaniu od Nakoulmy, z ostrego kąta uderzał Jonczyk i niespodziewanie zdobył prowadzenie dla gości. Gospodarzom nie udało się wyrównać i tak Górnik wraca do Zabrza z trzema punktami, a wiślacy podtrzymali fatalną dla siebie passę przegrywając trzecie spotkanie z rzędu.

Marnym pocieszeniem dla kibiców Wisły może być tylko całkiem udana postawa na boisku Michała Czekaja. Mimo, że on jako jeden z nielicznym piłkarzy w drużynie zrozumiał o co chodziło fanom "Białej Gwiazdy", gdy po ostatnim gwizdku sędziego skandowali "Wy jesteście gwiazdorami - przegrywacie z frajerami".

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:0 (0:0) - czytaj zapis naszej relacji na żywo!
Gol: Jończyk 87'

Żółte kartki: Mączyński, Przybylski

Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok)

Wisła: Sergei Pareiko - Marko Jovanović, Kew Jaliens (9' Michał Czekaj), Junior Díaz, Dragan Paljić - Łukasz Garguła, Daniel Brud (46' Rafał Boguski), Tomas Jirsak, Ivica Iliev (80' Andraż Kirm), Gervasio Nunez - Dudu Biton

Górnik: Łukasz Skorupski - Michael Bemben, Michał Pazdan, Adam Danch, Mariusz Magiera - Paweł Olkowski (79' Michał Jonczyk), Adam Marciniak, Mariusz Przybylski, Krzysztof Mączyński (60' Aleksander Kwiek), Prejuce Nakoulma - Tomasz Zahorski (68' Arkadiusz Milik)

Wkrótce obszerna relacja ze spotkania!

W relacjach (wynikach, newsach) z meczów na dole:
Sprawdź tabelę ekstraklasy aktualizowaną NA ŻYWO!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24