Dariusz Wójtowicz (trener Puszczy): Powiedzieliśmy sobie dzisiaj na odprawie, że obojętnie w jakim stylu, ale spotkanie ze Stalą musimy wygrać. Wiedzieliśmy, że będzie to trudny mecz i tak też było. Zwycięstwo oczywiście cieszy, została przełamana zła passa, choć w poprzednich meczach gra nie wyglądała gorzej, a jednak nieznacznie przegrywaliśmy. Można powiedzieć, że wróciliśmy z dalekiej podróży. Co do meczu z Polonią, to dla nas liga jest priorytetem, ale i tak rozgrywek pucharowych nie odpuścimy. Muszę porozmawiać z zawodnikami, i dopiero wtedy zdecyduję o personaliach na środowy mecz.
Andrzej Szymański (trener Stali):
Na pewno nie zagraliśmy złego meczu. Do momentu, w którym Damian Wolański obejrzał czerwoną kartkę, byliśmy co najmniej równorzędnym przeciwnikiem. Kwadrans wcześniej przejęliśmy inicjatywę, była walka, mieliśmy swoje dobre sytuacje i gdyby nie Kwedyczenko z pewnością moja drużyna zdobyłaby bramkę. Przyjmujemy porażkę z godnością i czekamy na powrót kontuzjowanych zawodników. Myślę, że drużyna się odbuduje, gdy wrócą kolejni gracze. I wtedy będziemy walczyć o punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?