Wokół meczu Arka - Warta: Wymarzony comeback "Górki"

Jacek Czaplewski
Kibice Arki Gdynia podczas meczu z Wartą
Kibice Arki Gdynia podczas meczu z Wartą Piotr Kwiatkowski
Osiem długich miesięcy. Tyle czekano na powrót słynnej „Górki”. Najwierniejsi kibice gdyńskiej Arki zawiesili bojkot i znowu, z trybun, wspierają swój zespół. Ich fenomenalny doping uskrzydlił piłkarzy, którzy wygrali pierwszy mecz w nowym sezonie.

Całą rundę wiosenną Arka nie mogła liczyć na doping dwunastego zawodnika. Ucierpiała drużyna, która przy takim wsparciu jak dzisiaj, byłaby pewnie w stanie awansować do Ekstraklasy. Pustki na trybunach uszczupliły klubową kasę, bowiem wpływy z biletów były niewielkie. Ale ta cisza dała też wymierne efekty. Fani dopięli swego i zwolnili dwóch hamulcowych: prezesa klubu, Witolda Nowaka oraz dyrektora sportowego, Andrzeja Czyżniewskiego. Teraz nadeszło nowe. Czystą kartę dostał nowy prezes, a kibice znowu dopingują. I to w jakim stylu.

Na mecz z Wartą Poznań przygotowano oprawę. Jej hasło przewodnie brzmiało „Welcome back” (Witamy ponownie) nawiązujące do powrotu arkowców. Sektorówkę przyozdobił słynny, filmowy „Terminator”, trzymający w prawej dłoni spluwę w oczekiwaniu na kolejne mordobicie. Całość oprawy uzupełniały niebieskie folie aluminiowe. Pojawiły się także żółto-niebieskie flary dymne.

Na ogrodzeniu zawisły wszystkie najważniejsze flagi. Oprócz dzielnicowych i poszczególnych fanklubów, były takie jak: „Śledzie”, „MZKS Arka”, czy „Commando Arka Gdynia”. Doping ruszył wraz z pierwszym gwizdkiem. Stał na bardzo wysokim poziomie i trwał od pierwszej do ostatniej minuty. Repertuar przyśpiewek był bardzo bogaty, a do wspólnej zabawy z „Górką” często włączały się „Tory”. Doping na dwie trybuny wyszedł nadzwyczaj obiecująco. Dzięki uprzejmości gospodarzy, na obiekcie pojawili się przyjezdni. Niewielka, kilkuosobowa grupa zasiadła w bocznych sektorach. Poznaniacy mieli ze sobą dwie flagi: „KS Warta” oraz „Obra Kościan”.

Wyjątkowym „faux pas” popisali się natomiast ludzie odpowiedzialni za marketing w Lechii Gdańsk. Przy stacji SKM Gdynia Redłowo, na jednym z billboardów pojawiła się reklama zachęcająca do… kupna karnetów na mecze biało-zielonych. Nietrudno się domyślić, że kilka chwil zakończeniu spotkania, plakat zniknął. A mówiąc ściślej – został zerwany przez jednego z fanów Arki.

Widzów: 6887 (w tym ok. 15 z Warty)
Doping Arki: 9/10
Flagi Arki:17
Flagi Warty: 2

Oceny arkowców za mecz z Wartą Poznań: Maciej Szlaga 6 - Julien Tadrowski 7, Krzysztof Sobieraj 7, Bartosz Brodziński 7, Marcin Detlaff 6 - Damian Krajanowski 7, Tomasz Jarzębowski 7, Radosław Pruchnik 7, Piotr Tomasik 6 (65' Marcin Radzewicz 7) - Mateusz Szwoch 8 (80' Marcus Vinicius), Maciej Górski 8 (89' Dariusz Formella).

Polska piłka nożna jest u Ciebie na 1. miejscu?Koniecznie polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24