MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Wyjaśniła się przyszłość Waldemara Fornalika w Zagłębiu Lubin. Były selekcjoner reprezentacji Polski przedłużył umowę

Jakub Maj
Jakub Maj
Waldemar Fornalik
Waldemar Fornalik Andrzej Banas
Waldemar Fornalik, który miał być już na wylocie z Zagłębia Lubin, zostaje w klubie na dłużej. Według informacji Tomasza Włodarczyka z "Meczyków", były selekcjoner reprezentacji Polski przedłużył swoją umowę do 30 czerwca 2025 roku.

Fornalik zostaje w Zagłębiu Lubin

Kibice Zagłębia Lubin do niedawna wierzyli, że klub postanowi nieco przewietrzyć szatnię i wymieni pierwszego trenera. Przygoda Waldemara Fornalika w "Miedziowych" nie jest spektakularna. Klub to ligowy średniak, który pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Polski nie notuje progresu. Fani chcieli zmian i świeżej krwi. Okazuje się, że do zmian nie dojdzie. Kontrakt Waldemara Fornalika obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku. Włodarze klubu zdecydowali się przedłużyć umowę doświadczonego szkoleniowca o 12 miesięcy.

- Władze Zagłębia podjęły decyzję o przedłużeniu współpracy o kolejne 12 miesięcy. Nowa umowa szkoleniowca ma obowiązywać do połowy 2025 roku - napisał Tomasz Włodarczyk.

Z Zagłębiem Lubin w ostatnich tygodniach łączono wiele nazwisk. Jedna z plotek mówiła, że zespół przejmie Łukasz Piszczek, czyli były zawodnik tego klubu. Według jednego z dziennikarzy portalu mkszaglebie.pl opcją jest także Mariusz Lewandowski, który niedawno został zwolniony z Termaliki. "Słonie" miały walczyć o awans do Ekstraklasy, ale forma znacząco odbiegała od ideału. Potencjalnym następcą Fornalika mógłby zostać także Dawid Szulczek, który nie przedłużył umowy z Wartą Poznań.

Kibice chcieli zmian, ale Waldemar Fornalik w jednym z ostatnich wywiadów podkreślał, że Zagłębie ma solidne fundamenty. W najbliższych sezonach fani mogą liczyć na to, że kilku młodych zawodników zadebiutuje w pierwszym zespole.

- Dwa poprzednie sezony były dla Zagłębia czasem heroicznej walki o utrzymanie. Obecnie komfort pozostania w lidze był zapewniony znacznie wcześniej. Drużyna ma w tej chwili solidny fundament i doświadczonych zawodników, do których mogą dołączać młodzi utalentowani gracze z akademii. Jest czterech-pięciu chłopaków, którzy mogą wchodzić na boisko i nie spalić się w PKO BP Ekstraklasie - powiedział trener cytowany przez TVP Sport.

Po nich zdecydowanie więcej się spodziewaliśmy. Przychodzili jako gwiazdy oraz wielkie hity transferowe, ale PKO Ekstraklasa bardzo szybko ich zweryfikowała. Kluby takie jak Lech Poznań, Legia Warszawa czy Raków Częstochowa wydały na swoich zawodników worek pieniędzy - a ci są cieniami własnych piłkarzy. Oto największe rozczarowania transferowe w PKO BP Ekstraklasie ostatnich lat! Sprawdź, który klub sprowadził najwięcej "niewypałów transferowych". Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe niewypały w PKO BP Ekstraklasie!

Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24