Wypowiedzi piłkarzy po meczu Arka - Zawisza

Adam Kamiński
Arka uległa u siebie Zawiszy 0:1
Arka uległa u siebie Zawiszy 0:1 Piotr Jarmułowicz
Po hicie 1. ligi poprosiliśmy o wypowiedzi dwóch piłkarzy. Kapitana Arki Tomasza Jarzębowskiego oraz byłego pomocnika Arki, Pawła Zawistowskiego.

Tomasz Jarzębowski: Tracimy punkty w głupi sposób, w tym meczu mieliśmy sytuacje, ale nie strzelaliśmy. Możemy mieć pretensje tylko do siebie. Nwaogu? Charlie wziął odpowiedzialność na siebie, nie oddał piłki, nie strzelił, ale najlepszym piłkarzom zdarza się nie strzelić karnego. Charlie jest załamany, sam zdaje sobie sprawę z tego co zrobił.

Zresztą cała drużyna jest załamana, mogliśmy zdobyć jeden punkt, lub nawet trzy. Wcale nie byliśmy dzisiaj gorszym zespołem. Mieliśmy 100% sytuacje, przy odrobinie szczęścia mogliśmy to wykorzystać. Przez najbliższe 2 tygodnie musimy zastanowić się nad tymi końcówkami i nad tym jak wykorzystać nasze sytuacje. Mamy młody zespół i nie ma się co oszukiwać, kadra nie została wzmocniona 3-4 wartościowymi zawodnikami, za jakieś poważne pieniądze, bo wiemy jaka była sytuacja. Gramy dobrze, tylko przytrafiają nam się głupie błędy.

Paweł Zawistowski: Spędziłem w Arce rok i miło wspominam ten okres, niestety nie był to szczęśliwy rok bo wszyscy pamiętamy co się stało. Nie chciałem odchodzić, ale takie jest życie piłkarza, dzisiaj jestem w Zawiszy i mam nadzieję, że wywalczymy awans. Teraz czuję się zawiszakiem. Osiągnęliśmy swój cel, nie przyjechaliśmy tutaj po 1 punkt. W każdym meczu gramy o zwycięstwo, o trzy punkty. Nie myślimy jeszcze o awansie, na razie cieszymy się z trzech punktów.

Wypowiedzi zebrał Adam Kamiński / Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24