Zagłębie II Lubin - Śląsk II Wrocław 3:4. Radosny futbol i siedem goli w dolnośląskich derbach [DUŻO ZDJĘĆ]. Górnik Polkowice - Motor 2:0

Na swój sposób było to niecodzienne wydarzenie, bo pierwsze na szczeblu II ligi. Mecz zakończył się zwycięstwem Śląska II 4:3. Patrząc na wynik - obu szkoleniowców czeka jeszcze sporo pracy.

W składzie więcej doświadczenia miało Zagłębie. W wyjściowej jedenastce pojawili się m.in. Arkadiusz Woźniak czy Koki Hinokio, ale to WKS po 20 minutach prowadził 2:0. Gospodarze wyrównali jeszcze przed przerwą za sprawą Ratajczyka i Kobusińskiego.
W drugiej części zobaczyliśmy jeszcze trzy trafienia, a bohaterem meczu został 18-letni Miłosz Kurowski, który ustalił wynik spotkania wykorzystując podanie Bukowskiego.

- Czujemy się rozczarowani tym spotkaniem, bo uważam, że długimi fragmentami byliśmy lepszym zespołem - powiedział po ostatnim gwizdku trener miejscowych Jarosław Krzyżanowski. - To był z obu stron bardzo dobry mecz. Dużo intensywności, dużo jakości. NA początku Śląsk nas zdominował i strzelił dwie bramki. Później wróciliśmy do gry w bardzo dobrym stylu. Mieliśmy sytuacje. Czujemy niedosyt, bo zwłaszcza w drugiej połowie stworzyliśmy sobie dwie-trzy bardzo klarowne sytuacje, których niestety nie wykorzystaliśmy. Śląsk miał jedną-dwie okazje i je wykorzystał. Przegraliśmy mecz, którego - z przebiegu - nie powinniśmy przegrać - zakończył.

Więcej powodów do zadowolenia miał oczywiście wrocławski szkoleniowiec Krzysztof Wołczek. - Dużo młodości było na boisku, więc mieliśmy dużo bramek - stwierdził. - Mecz intensywny, ale znieśliśmy to dobrze. Chcieliśmy grać wysoko, wywierać presję. W drużynie Zagłębia było sporo zawodników z ławki rezerwowych z wczorajszego meczu, więc mieli trochę więcej doświadczenia. Mój zespół dobrze zareagował, nie bał się grać wysoko, aktywnie. Oczywiście popełnialiśmy błędy - stąd te trzy bramki. Wyciągniemy z tego wnioski - podsumował Wołczek.

Zagłębie II Lubin - Śląsk II Wrocław 3:4 (2:2)
Gole: Ratajczyk 37, Kobusiński 39, Kłudka 72 - Bukowski 9, Krocz 21, Szmigiel 68, Kurowski 74
Sędzia: Albert Różycki (Łódź)
Zagłębie II: Weirauch - Kłudka, Lepczyński, Bogacz, Woźniak (83. Sobczak) - Ratajczyk (46. Pieńkol), Pakulski, Kizyma, Hinokio (46. Dieng), Kobusińskil (74. Kruszelnicki) - Sławiński (46. Adamskil).
Śląsk II: Burta - Lizakowski (66. Gerstenstein), Macenkol, Stawnyl, Wypart, Szmigiel - Borys (78. Lutostański), Gryglak (66. Kurowski),Bukowski (90. Jezierski), Młynarczyk (66. Pisarczukl) - Kroczl.

Górnik Polkowice - Motor Lublin 2:0 (1:0)
Gole: Hafez 36, Kiebzak 86
Sędzia: Piotr Szypuła (Bielsko-Biała)
Górnik: Niezgoda - Poczwardowski, Bojdys, Ratajczak - Fryzowiczl, Burkal, Kołbon, Gościniarek (56. Gajda), Hafez (81. Kiebzak), Sławek (46. Karmelita) - Idzik (71. Pisarek),
Motor: Budzyński - Wójcik (82. Wyjadłowski), Cichocki, Szarek, Rudol, Rozmus - Rybicki (61. Żebrakowski), Kusińskil (83. Król), Król, Jagodziński (61. Lis) - Kahsayl (77. Ceglarz).