Zagłębie wywalczyło trzy cenne punkty i opuściło ostatnie miejsce

Łukasz Zub
Zagłębie Sosnowiec- Miedź Legnica 1:0
Zagłębie Sosnowiec- Miedź Legnica 1:0 Marcin Musiał
Zagłębie Sosnowiec zdobyło trzy cenne punkty w meczu z wiceliderem drugiej ligi grupy zachodniej 2. ligi, zespołem Miedzi Legnica. Zwycięską bramkę zdobył Adrian Marek.

Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:0 (1:0) - czytaj zapis naszej relacji live z meczu

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy. Już w 5. minucie spotkania bramkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Marcina Lachowskiego zdobył Adrian Marek. Jak się później okazało była to jedyna bramka meczu.

Goście próbowali stwarzać sobie okazje pod bramką Zagłębia, ale dogodną okazję na wyrównanie mieli dopiero w 35. minucie meczu. Z rzutu wolnego piłkę w pole karne zagrał jeden z zawodników gości, do piłki doszedł Zakrzewski, ale jego uderzenie najpierw trafiło w poprzeczkę, a następnie dobita piłka wpadła w ręce bramkarza gospodarzy.

Do końca pierwszej połowy Miedź cały czas próbowała zdobyć wyrównującą bramkę, ale ich próby nie były dopracowane i nie sprawiały problemów obrońcom Zagłębia.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Zagłębie cofnięte pod własne pole karne broniło korzystnego wyniku, a ich akcje ofensywne ograniczały się do kontrataków.

Podobnie jak w pierwszej części spotkania, zawodnicy z Legnicy atakowali zacięcie, ale znów było wiele niedokładności w ich grze.

W 57. minucie na boisku w zespole gospodarzy pojawił się Nikolaj Misiuk i już trzy minuty później mógł podwyższyć prowadzenie. Z rzutu wolnego uderzał Lachowski, piłka odbita przez bramkarza trafiła do Misiuka, który dwa razy trafił w Bledzewskiego, który w tej akcji zasługiwał na słowa uznania.

W 73. minucie mogło być 1:1, ale piłka po strzale Madejskiego trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Suchańskiego i opuściła boisko.

Na siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry ponownie do rzutu wolnego podszedł Lachowski, zagrał raz jeszcze dokładnie na głowę Misiuka, lecz ładną interwencją popisał się Bledzewski.

Ostatnie trzy minuty doliczonego czasu gry wyglądały jak "obrona Częstochowy", ale ostatecznie Zagłębie wygrało po raz pierwszy na wiosnę i zdobyło trzy cenne punkty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24