Proch Pionki - Broń Radom1:3 (1:2)
Bramki: Szczepański 21 - Kventser 11, Leśniewski 39, Czarnecki 50.
Proch: Majos - Kapusta, Jaroszek, Denkiewicz, Pryciak, Sobieraj, Kołodziej, Barzyński, Kozicki, Cierzuch, Szczepański oraz Nqabeni, Nsah, Mucha, Kisiel, Tkaczyk, Zawodnik.
Broń: Młodzinski - Sala, Grunt, Wiktor Kupiec, Kventser, Imiela, Nowosielski, Putin, Nogaj, Leśniewski, Czarnecki oraz Kula, Wojciech Kupiec, Góźdź, Wicik.
Na błotnistym, bocznym boisku w Pionkach rozegrano ten sparing. Broń przyjechała bez pięciu zawodników, którzy leczą drobniejsze urazy lub przeziębienia. Do przerwy miejscowi postawili się przeciwnikowi i pojedynek był wyrównany. W drugiej połowie radomianie zdominowali przeciwnika i nie wykorzystali kilku dodatkowych okazji do zdobycia bramki. Między innymi poprzeczka uratowała Proch od straty kolejnych bramek.
Bardzo dobry mecz w ekipie z Radomia rozegrał Maksim Kventser. Białorusin zdobył jedną z bramek, był też nie do przejścia w defensywie.
KS Warka - Drogowiec Jedlińsk 3:5 (2:2)
Bramki: Jałocha, Witan, Bubiec - Kucharczyk 4, Dobosz.
- Niestety bez pięciu zawodników pojechaliśmy na to spotkanie. Wypadł mi praktycznie cały środek pola, nie zagrał Michaił Koriażnow, nie zagrał też Pełka. Najważniejsze, aby byli zdrowi na ligowe rozgrywki - mówi Paweł Górak, trener Drogowca.
Bardzo dobrą skutecznością popisał się Michał Kucharczyk, który zdobył cztery gole.
Ze sparingu zadowolony był również dyrektor sportowy KS Warka, Kamil Witkowski. - Do 70 minuty prowadziliśmy, potem trener dokonał kilku zmian i nie udało się, ale mimo to zadowoleni jesteśmy z tego pojedynku - mówi Witkowski.
Energia Kozienice - Jodła Jedlnia Letnisko 3:0 (0:0)
Bramki: Ciupiński, Książek 2.
- To był bardzo pożyteczny sparing, ale martwi mnie uraz pleców jakiego nabawił się Eugeniusz Kołodziejczyk. Mam nadzieję, że do piątku zdąży się wykurować - powiedział nam trener Energii, Grzegorz Seremak.
Powiślanka Lipsko - Gerlach drzewica3:3 (3:1)
Bramki: Jabłoński 3.
Powiślanka znacznie przeważała zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy prowadziła już różnicą trzech goli. Trener Łukasz Gorgoń w drugiej połowie postanowił desygnować do gry lipską młodzież.
KS Potworów - Blask Odrzywół 2:2 (1:1)
Bramki: Kacprzak, Kacper Tyczyński dla Potworowa.
- Mieliśmy dużą przewagę, ale dużo sytuacji nie wykorzystaliśmy. Nadzialiśmy się jednak na dwie kontry i niestety straciliśmy przez to gole - mówił Wojciech Gędaj -trener Potworowa.
Iłżanka Kazanów - Iskra Gózd 2:4 (1:0)
Bramki: Michalik 2 dla Iłżanki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?