Lechitom przerwały sen aż dwa alarmy przeciwpożarowe. O godzinie 3:30 wszyscy goście zostali zmuszeni do opuszczenia pokoi. Przed hotelem pojawiły się dwie jednostki straży pożarnej, ale ich interwencja nie była konieczna i po około 30 minutach ludzie mogli powrócić do budynku - informuje oficjalna strona Kolejorza.
Nieco ponad dwie godziny po pierwszym alarmie przeciwpożarowym, hotelowe syreny zawyły ponownie. Zegarki wskazywały 5:50, gdy goście Hotelu Clarion ponownie musieli opuścić swoje pokoje.
Straż pożarna, która ponownie przyjechała pod hotel, znów nie musiała interweniować. Poznański klub zapowiedział złożenie oficjalnej skargi do UEFA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?