Amp futbol. Husarze z Krakowa chcą obronić tytuł i pojechać na mistrzostwa świata do Meksyku

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Krystian Kapłon (w środku) to jeden z czołowych zawodników Husarii
Krystian Kapłon (w środku) to jeden z czołowych zawodników Husarii Bart Foto Sport
Amp futbol. Cztery drużyny, a nie pięć, jak w ubiegłym roku, przystąpi w tym sezonie do rozgrywek ekstraklasy piłkarzy z jednostronną amputacją lub wadą kończyn. Tytułu mistrza kraju bronić będzie Husaria Kraków, w której doszło do kilku zmian kadrowych.

Poprzednio w polskiej lidze gościnnie występował niemiecki zespół Anpfiff Hoffenheim (w 16 meczach zdobył tylko 3 punkty). Husaria wyprzedziła Glorię Varsovia, Kuloodpornych Bielsko-Biała i GKS Górą. Wygrała także dwie wcześniejsze edycje MP, odbywających się w formie turniejów. O kolejny triumf będzie jej jednak bardzo trudno.

- Mistrzostwo Polski zdobywaliśmy dzięki zaangażowaniu na boisku, dużej waleczności, zespołowej grze i posiadanym w drużynie indywidualnościom – podkreśla prezes Stowarzyszenia Sportowców Niepełnosprawnych AMP Futbol Kraków i działającej przy nim Husarii, zarazem bramkarz i nestor drużyny, 46-letni Marek Zadębski.

Przygotowania do nowego sezonu Husaria rozpoczęła wkrótce po zakończeniu poprzedniego. Teraz jej zawodnicy mają przerwę, zajęcia wznowią po zimowych feriach.

Niestety, drużyna doznała dużego osłabienia, gdyż do Glorii odszedł obrońca Kamil Krzyjszczyk, a do Kuloodpornych – pomocnik Maciej Pożycki. Ponadto prawdopodobnie także do Glorii przeniosą się pomocnik Mateusz Kabała i napastnik Tomasz Miś (wszyscy to reprezentanci kraju). Tymczasem w Krakowie na pewno nie zjawi się żaden gracz ze wspomnianych klubów.

- Taką prowadzimy politykę klubową. Uważamy bowiem, że przechodzenie zawodników do innych drużyn nie służy rozwojowi amp futbolu w kraju, tylko wewnętrznym interesom klubów. Dlatego nie kaperujemy graczy. Chyba, że sami się do nas zgłoszą, gdyż nie mają szans na grę w swoich klubach – mówi prezes Zadębski. I dodaje: - Stwarzamy też możliwość gry zawodnikom, którzy nie mają klubów, a chcieliby spróbować swoich sił. Jesteśmy po rozmowach z graczami z klubów, które miały dopiero powstać – w Kielcach i Bydgoszczy – ale do tego nie doszło. Naszymi nowymi zawodnikami zostali: Mateusz Erdmann, Jędrzej Kozak i Andrzej Kurasik z Bydgoszczy oraz Adam Krakowiak z Kielc. Na razie nie wiadomo, na jakich pozycjach będą występować.

Poza tym kwartetem w kadrze Husarii jest dziesięciu piłkarzy: bramkarze: Zadębski, Igor Woźniak i Mariusz Krzępek; obrońcy: Przemysław Świercz, Tomasz Pytlowski i Dariusz Ziemiańczuk; pomocnicy: Marcin Guszkiewicz, Krystian Kapłon i Kamil Rosiek, napastnik: Mariusz Adamczyk.

W reprezentacji Polski grali: Zadębski, Świercz, Guszkiewicz, Kapłon, Rosiek i Adamczyk, a na debiut czeka wielce utalentowany 16-letni Woźniak. Zadębski długo leczył kontuzję, ale liczy na powrót do kadry. Kapłon był najmłodszym (16 lat) uczestnikiem ubiegłorocznych mistrzostw Europy w Turcji. Rosiek z powodzeniem uprawia także narciarstwo biegowe i biathlon, trzy razy startował w igrzyskach paraolimpijskich, wybiera się też do Korei Południowej.

Husarii pomagał Ośrodek Narciarski Kotelnica Białczańska i prywatne osoby. Klub nadal szuka sponsorów. I... „nowych twarzy” do gry. Chętni, którzy chcą spróbować swych sił, są mile widziani. Nie ma żadnych kryteriów i przeciwwskazań wiekowych czy sportowych; jedyne to wada lub amputacja ręki (dla bramkarza) albo nogi (dla gracza z pola).

W tym roku Husarze będą walczyć nie tylko w obronie ligowego tytułu, ale i o wyjazd na mistrzostwa świata, które odbędą się na przełomie października i listopada w Guadalajara. Do Meksyku poleci 2 bramkarzy i 11 zawodników z pola. Rywalizacja o miejsce w składzie powinna być bardzo zacięta, bo dla trenera kadry Marka Dragosza z Krakowa liczy się wyłącznie aktualna forma a nie dawne zasługi.

Przypomnijmy, że Husarze mają na koncie udział w MŚ 2011 w Kalinigradzie (Kabała, Świercz, Rosiek, Guszkiewicz, Pożycki – 11. miejsce), MŚ 2014 w Culiacan w Meksyku (Zadębski, Kabała, Świercz, Guszkiewicz, Miś, Rosiek, Pożycki - 4. lokata) oraz ME w Rivie i Stambule (Kabała, Kapłon, Miś, Świercz – brązowy medal).

Warto dodać, że klub 1 czerwca zamierza otworzyć Akademię Piłkarską Amp Futbol Kraków dla dzieci i młodzieży.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Amp futbol. Husarze z Krakowa chcą obronić tytuł i pojechać na mistrzostwa świata do Meksyku - Dziennik Polski

Wróć na gol24.pl Gol 24