Po porażce w pierwszej kolejce z Aston Villą Arsenal musiał wygrać z Fulham, aby odzyskać zaufanie kibiców. W rozgrywanym w deszczu spotkaniu Kanonierzy szybko strzelili bramkę, za sprawą Oliviera Girouda. Gospodarze próbowali szybko wyrównać, ale Szczęsny tym razem doskonale zachował się przy strzałach Kasamiego.
Padający deszcz nie ułatwiał zawodnikom gry, jednak klasę pokazał w tym spotkaniu Łukasz Podolski. Najpierw w 40. minucie kapitalnie wykończył akcję Walcotta, strzelając z 16 metrów pod poprzeczkę, a na 20 minut przed końcem uderzył mocno z narożnika pola karnego, zdobywając gola na 3:0. Fulham miało w tym meczu kilka szans, ale w odróżnieniu do meczu z Villą, dobrze spisywał się bramkarz Arsenalu.
Skapitulował tylko raz – na 10 minut przed końcem, po strzale Benta. Arsenal zasłużenie wygrał spotkanie, będąc zespołem lepszym i skuteczniejszym. Jednak kibice cały czas oczekiwać będą od zespołu Wegnera lepszej gry i przede wszystkim transferów. A na te ostatnie coraz mniej czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
