Bartosz Salamon po roku wraca do kadry. "Dam z siebie wszystko" - mówi kapitan Lecha Poznań

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Bartosz Salamon jest w dobrej formie i nie ukrywa, że liczy na grę w reprezentacji
Bartosz Salamon jest w dobrej formie i nie ukrywa, że liczy na grę w reprezentacji Adam Jastrzębowski
Bartosz Salamon po rocznej przerwie spowodowanej zawieszeniem wraca do kadry. - Czuję się silniejszy niż wtedy, to co przeżyłem mnie wzmocniło - wyznał w rozmowie z „Kanałem Sportowym”.

Przez prawie rok był całkowicie odsunięty na boczny tor. Nie mógł trenować z drużyną, używać klubowego sprzętu, nie mógł nawet przyjść na Bułgarską. Sankcje za wykrycie w jego organizmie niedozwolonego specyfiku, były tak surowe, że nie mógł odebrać nawet brązowego medalu za trzecie miejsce w poprzednim sezonie. Zrobiła to jego żona, która specjalnie przyleciała z Sardynii na ostatni mecz poprzedniego sezonu.

- Wie pan co ja przeżyłem? Chyba nie

- mówił kapitan Lecha w rozmowie z Tomaszem Lipińskim dla „Kanału Sportowego” po derbowym meczu z Wartą, dzień po otrzymaniu powołania do reprezentacji.

- Gdyby ktoś z boku się temu przyglądał, to by zrozumiał, co znaczy dla sportowca, być tak odizolowany od świata, w którym się tyle lat żyło. Lecz sobie poradziłem, cały czas wierzyłem, że wrócę i teraz wierzę, że przede mną jest dobry czas

Smutna sprawa

Kiedy Lech Poznań świętował zwycięstwo w 1/8 finału Ligi Konferencji z Djurgarden, jak grom z jasnego nieba wstrząsnęła klubem informacja, że w organizmie szefa obrony, wykryto diuretyk chiortalidon. Choć nie jest to doping, substancja znalazła się na liście zabronionych, bo stosowany jest do czyszczenia organizmu z dopingu lub jego maskowania. Salamon został zawieszony aż do wyjaśnienia sprawy. Starał się udowodnić swoją niewinność. Kompleksowo się przebadał, zrobił testy włosów, by pokazać, że nie chciał nikogo oszukać. Po ośmiu miesiącach, w grudniu dostał zgodę na grę.

- Jeśli ktoś się zagłębi w regulaminach, to będzie wiedział, że została przyznana mi racja. Ta obecność zakazanego środka, była tak mała, że po czasie wszyscy eksperci przyznali, że to był scenariusz zanieczyszczenia w jakiś suplementach, które mogłem brać w klubie. Bo gdyby była mowa o dopingu, to dyskwalifikacja byłaby dużo dłuższa

- powiedział w wywiadzie dla klubowych mediów.

Szybko znów stał się „Generałem”

Już w pierwszym meczu po zawieszeniu, który Lech rozgrywał w Radomiu, pokazał klasę. W kolejnych spotkaniach też należał do najlepszych piłkarzy poznańskiego klubu. Nic więc dziwnego, że eksperci przewidywali, że Salamon może być jednym z kilku zawodników z ekstraklasy, których na baraż z Estonią powoła do reprezentacji Michał Probierz.

- Nie było sygnałów, ale też nie czułem niepokoju. Życie piłkarza nauczyło mnie, że trzeba pracować dzień po dniu, tydzień po tygodniu, grać jak najlepiej, dbać o siebie i pokazywać dobrą formę na boisku. Wiedziałem, że jeśli moja forma w Lechu będzie odpowiednia, to mogę być w kręgu zawodników, którzy mogą dostać powołanie. To powołanie przyszło, a to oznacza, że trener ma wizję na drużynę ze mną, więc postaram się jak najlepiej wejść do drużyny i odegrać swoją rolę

- zadeklarował kapitan Lecha w rozmowie z „Kanałem Sportowym".

Bartosz Salamon nie kryje, że jedzie powalczyć o to, by znaleźć się w wyjściowej jedenastce. Podkreśla też, że nie stanowi dla niego żadnego problemu, w jakim systemie będzie grała reprezentacja, bo ma doświadczenie zarówno w taktyce na trzech środkowych obrońców, jak i w bloku na czterech defensorów.

- Walczymy o coś wspaniałego, bo gra na takim turnieju jak mistrzostwach Europy do wielka sprawa. Od pierwszego dnia będę się nastawiał, że będę grał. Każdy zresztą z takim nastawieniem musi przyjechać, bo każdy z nas jest dobrym piłkarzem. Uszanuje oczywiście wszystkie decyzje trenera, chcę wkomponować się w jego wizję, jak będę na boisku, to dam z siebie wszystko

- powiedział lechita.

Lepiej niż rok temu

W reprezentacji debiutował 11 lat temu, rozegrał też 11 meczów w seniorskiej kadrze, ostatni rok temu przeciwko Albanii.

- Czuję się lepiej niż wtedy. Co prawda miałem za sobą boje w Europie, które lepiej przygotowują do wyzwań w kadrze i wielkich meczów, ale fizycznie i mentalnie czuję się lepiej, ponieważ to, co przeżyłem, bardzo mnie wzmocniło. To jak sobie poradziłem, gdy byłem sam, jak sam trenowałem przez wiele miesięcy i sam dbałem codziennie o dyscyplinę, było niesamowitym przeżyciem. Ale wierzyłem, że prędzej czy później wrócę. Po takim powrocie chcę się tylko cieszyć z tego co robię. Traktuje każdą szansę, jako ostatnią i chcę ją wykorzystać na maksa

- zakończył Bartosz Salamon.

Michał Probierz zapytany o powołanie lechity, podkreślił, że kierował się tym, że 33-latek ma silne cechy przywódcze.

- Nie jest powiedziane, że starszy zawodnik czy inny nie może grać, to jest reprezentacja, która chce osiągnąć sukces, dlatego ja nie patrzę na to, kto ile ma lat. Dwa razy osobiście go obserwowałem i widziałem, w jakiej jest dyspozycji. Uważam, że jeśli nie miałby tej kary, to grałby w kadrze regularnie, także u moich poprzedników

- powiedział selekcjoner

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Tomasz Rząsa od sierpnia 2018 roku jest odpowiedzialny za transfery Lecha Poznań. Postanowiliśmy sprawdzić jego wybory. Kto dał drużynie sporo, a kto jest zupełnym niewypałem? Sprawdź w galerii --->

Oto transfery Tomasza Rząsy w Lechu Poznań. Więcej niewypałó...

Obserwuj nas także na Google News

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bartosz Salamon po roku wraca do kadry. "Dam z siebie wszystko" - mówi kapitan Lecha Poznań - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24