Bełchatów wygrywa rzutem na taśmę. Samobój w doliczonym czasie

Paweł Wróbel
Korona Kielce przegrała kolejne spotkanie w tej rundzie. Zwycięską bramkę dla GKS Bełchatów zdobył napastnik... Korony, Maciej Tataj, który w doliczonym czasie gry skierował piłkę do własnej bramki.

GKS Bełchatów - Korona Kielce 1:0 - czytaj zapis relacji na żywo ze spotkania!

Na początku spotkania obie drużyny miały problem, aby zagrozić bramce rywala. Pierwszą groźną sytuację do zdobycia gola stworzyła sobie Korona. W 21. minucie Edi Andradina wypatrzył Andrzeja Niedzielalna po strzale, którego piłkę zmierzającą do siatki wybił Marcin Drzymont. Całą sytuację sprokurował Marcin Żewłakow, który podał wprost pod nogi Brazylijczyka. Poza tą sytuacją w pierwszej połowie niewiele się działo. Obie drużyny oddały tylko dwa strzały w światło bramki.

Początek drugiej połowy był podobny do pierwszej. Obie drużyny były bardzo niedokładne w swoich podaniach. Tempo gry było wolne. W 63. minucie mogła paść bramka. Doskonałą sytuację na zdobycie gola zmarnował Szymon Sawala, który z najbliższej odległości nie potrafił pokonać Zbigniewa Małkowskiego. Trenerzy obu zespołów próbowali zmienić obraz zmianami zawodników. Żadna z nich nie wniosła, jednak większego ożywienia.

W doliczonym czasie gry Korona straciła kuriozalną bramkę. Kiedy kibice zaczeli już opuszczać stadion gola zdobył GKS Bełchatów. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę głową zgrywał w pole karne Kuświk i nieudaną interwencją Maciej Tataj wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Po raz kolejny sprawdziło się przysłowie, że napastnik nie powinien wracać w swoje pole karne, bo może być potencjalnym zagrożeniem. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie.

Ostatecznie gospodarze wygrali 1:0 i nadal liczą się w walce o europejskie puchary. Korona drugi raz z rzędu przegrała swoje spotkanie. Kolejną złą wieścią dla fanów z Kielc jest absencja Pavola Stano i Pawła Sobolewskiego, z powodu kartek w następnym meczu, z Legią Warszawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24