Christian Benteke powrócił do gry kontuzji Achillesa, której nabawił się w kwietniu tego roku. Dziś ma już za sobą trzy spotkania – pół godziny w meczu z Manchesterem City, 80 z Evertonem oraz pełen wymiar z QPR. Aston Villa wszystkie te mecze przegrała kontynuując swoje pasmo porażek, a napastnik nie odznaczył się na boisku. Wie jednak, że wymaga się od niego wpływu na grę i wyprowadzenia Aston Villi z dołka.
- Wiedziałem, że gdy wrócę, ludzie mogą oczekiwać ode mnie wkładu w bramki lub po prostu strzelania goli – przyznaje napastnik, który od swojego przybycia w 2012 roku strzelił dla Aston Villi 34 bramki w 67 występach. – Rozumiem to, ponieważ teraz jestem jak gwiazda, także muszą przyjąć swoją odpowiedzialność. To dla mnie motywacja.
Aston Villa zmierzy się w niedzielny wieczór z Tottenhamem Hotspur.
źródło: hereisthecity.com
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?