Bronowicki nie zagra w Wiśle Puławy. Wkrótce pierwsze decyzje kadrowe

- To jest tylko czyjś wymysł. Nie ma takiego tematu. Owszem, rozmawiałem z Grześkiem Bronowickim, ale dlatego, że po prostu jesteśmy kolegami. To, że ludzie dorabiają sobie do tego teorie, to już inna sprawa – komentuje sytuację Mariusz Sawa, trener Wisły. Puławskiego klubu nie byłoby raczej stać na to, aby sprostać wymaganiom finansowym byłego reprezentanta Polski.

To samo zresztą można powiedzieć o Ptaszyńskim. Kim zatem zamierza wzmocnić się Wisła? - Jestem w kontakcie z niektórymi zawodnikami. Na pewno chcę zmian w drużynie. Musi dojść do rotacji, chciałbym na wiosnę zobaczyć nową jakość. Potrzebujemy jednak na to trochę czasu - komentuje Sawa.

Pewne jest to, że kilku piłkarzy odejdzie z Wisły. Część z nich zmieni na stałe klub, a część zostanie wypożyczona. Decyzje mogą zapaść już w środę, kiedy jest zaplanowane świąteczne spotkanie w klubie. - W styczniu jedziemy na obóz. Chciałbym zabrać na niego graczy, którzy będą tworzyć kadrę na wiosnę. Na wypożyczenie mogą udać się młodzi zawodnicy, dla których jesienią druga liga okazała się zbyt trudna - zdradza puławski szkoleniowiec.

Przerwa zimowa dobrze służy piłkarzom Wisły. Zespół nękany niemal od początku sezonu kontuzjami regeneruje siły, choć nie wiadomo, czy wszyscy gracze zdążą wykurować się przed startem rundy rewanżowej. Najcięższą kontuzję ma za sobą obrońca Tomasz Bednaruk.