Cezary Kulesza cały czas jest w grze. Piłka na aucie jest tylko w Wigilię
Najpierw był piłkarzem. Olśniewających sukcesów na boisku nie osiągał. Udało mu się za to stworzyć discopolowe imperium, a potem wrócił do piłki nożnej. Dziś Cezary Kulesza rządzi klubem, w którym kiedyś grał, a i w krajowej piłce ma sporo do powiedzenia. Najpierw był piłkarzem. Olśniewających sukcesów na boisku nie osiągał. Udało mu się za to stworzyć discopolowe imperium, a potem wrócił do piłki nożnej. Dziś Cezary Kulesza rządzi klubem, w którym kiedyś grał, a i w krajowej piłce ma sporo do powiedzenia.
Chcesz więcej?
Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu
SubskrybujMasz już dostęp? Zaloguj się
Materiał oryginalny: Cezary Kulesza cały czas jest w grze. Piłka na aucie jest tylko w Wigilię - Plus Gazeta Współczesna
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.