Cezary Kulesza: Cierpliwość trener na pewno doceni

Wojciech Konończuk
Prezes Jagiellonii Cezary Kulesza za przykład cierpliwości stawia obrońcę żółto-czerwonych Dawida Szymonowicza
Prezes Jagiellonii Cezary Kulesza za przykład cierpliwości stawia obrońcę żółto-czerwonych Dawida Szymonowicza Andrzej Zgiet
Prezes Jagiellonii Cezary Kulesza jest zadowolony z bilansu otwarcia białostoczan.

Pewnie, że obraz mąci trochę przegrana z Wisłą w Płocku, ale i tak mamy przecież dziesięć punktów, jesteśmy wiceliderem ekstraklasy i awansowaliśmy do 1/8 finału Pucharu Polski - wylicza Kulesza.

Ani sternicy klubu, ani kibice nie mają zatem specjalnie na co narzekać. A raczej nie mieliby, gdyby nie plaga kontuzji, która dotknęła kilku bardzo ważnych zawodników, w szczególności lidera żółto-czerwonych Konstantina Vassiljeva.

- Na to wpływu nie mamy. Staraliśmy się jednak przed sezonem, by kadra była możliwie mocna i szeroka. Szkoda tych wszystkich urazów, ale musimy sobie jakoś radzić - uważa prezes klubu.

Kulesza zapowiadał wcześniej, że z ważnych zawodników latem klub opuści tylko bramkarz Bartłomiej Drągowski, który przeniósł się do włoskiej Fiorentiny.

- I trzymam się tego, chociaż w futbolu nic nie ma na sto procent pewnego. Zawsze może się bowiem zdarzyć tak, że piłkarz przyjdzie i powie, że nie chce u nas grać, tak jak to zrobił Dani Quintana - kontynuuje nasz rozmówca. - Wierzę jednak, że tak się nie stanie. Z drugiej strony, do końca okienka transferowego może też pojawić się jeszcze ktoś, kto zechce przyjść do Białegostoku -dorzuca.

Konkurencja o miejsce w składzie jest bardzo duża, a co za tym idzie - nie wszyscy piłkarze są zadowoleni, bo niektórzy grają mniej, albo i wcale.

- Wiadomo, że każdy chce grać, a jeśli się tak nie dzieje, to jest się niezadowolonym. Trzeba być cierpliwym, pracować i starać się pokazać trenerowi Probierzowi na zajęciach, a on z pewnością to doceni. Jestem pewien, że każdy dostanie swoją szansę. Przykładem jest chociażby Dawid Szymonowicz, który zaczynał poza meczową osiemnastką, a teraz jest podstawowym piłkarzem - zaznacza Kulesza.

Przed Jagą niezwykle trudne spotkanie z Lechią Gdańsk (niedziela, godz. 18).

- Na papierze rywal jest bardzo mocny, ale przed meczem jeszcze nikt nie wygrał i nie przegrał. Wierzę, że podtrzymamy dobrą passę zwycięstw u siebie - kończy prezes Jagiellonii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Cezary Kulesza: Cierpliwość trener na pewno doceni - Kurier Poranny

Wróć na gol24.pl Gol 24