Czarni Żagań pokonali Jarotę Jarocin

Tym razem nie udało się odnieść zwycięstwa piłkarzom Jaroty Jarocin. Podopieczni Czesława Owczarka musieli uznać wyższość rywali i polegli w tym meczu 0:2. Pierwszą sytuację w meczu mieli piłkarze gości. W 9. minucie Piotr Garbarek wybił piłkę. Jednak futbolówka trafiła do Marka Tracza, ale zawodnik gospodarzy uderzył niecelnie. Chwilę później swoich sił próbował Jakub Rejmer, ale piłkę sprzed bramki wybił Bartosz Kieliba.

W 18. minucie piłkarze Jaroty stracili piłkę w środku boiska. Futbolówkę przejął ł Piotr Burski, minął on obrońców i znalazł się przed bramkarzem Jaroty. Lepszy w tej sytuacji okazał się Dariusz Brzostowski, który wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później kolejną akcję mieli gospodarze. Jednak strzał Macieja Kononowicza przeleciał obok bramki.

Pierwszą akcję w tym meczu piłkarze Jaroty przeprowadzili w 21. minucie meczu. Na bramkę Mateusza Abramowicza uderzał Krzysztof Bartoszak. Strzał był zbyt lekki i piłkę w bramkarskie rękawice złapał golkiper z Żagania. Chwilę później Patryk Cierniewski zagrał do Mateusza Witkowskiego, który minął zawodnika gospodarzy i strzelił na bramkę. Jednak bramkarz gości z trudem wybił piłkę na rzut rożny. W końcówce pierwszej połowy gospodarze stworzyli sobie doskonałą sytuację do objęcia prowadzenia. Krzysztof Czabański stracił piłkę na linii środkowej, którą przejął Waldemar Gancarczyk. Pomocnik gospodarzy minął Piotra Garbarka i zagrał na piąty metr do Piotra Burskiego. Jednak zawodnika gości zatrzymał Dariusz Brzostowski.

W drugiej połowie nie brakowało ciekawych akcji. W 50. minucie Mateusz Śliwa mógł skierować piłkę do własnej bramki. Jednak na posterunku stał Dariusz Brzostowski. Który złapał piłkę w swoje bramkarskie rękawice. Chwilę później próbował Karol Danielak. Jednak piłka po jego uderzeniu nie znalazła drogi do siatki. W 64. minucie ponownie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Jaroty znalazł się Piotr Burski. W tym pojedynku lepszy okazał się ponownie Dariusz Brzostowski.

Pierwsza bramka w tym meczu padła w 80. minucie. Dobrze broniącego w tym meczu bramkarza Jaroty pokonał Mariusz Kostek i goście prowadzili 1:0. Jarota mogła szybko zdobyć wyrównującą bramkę. Jednak uderzenie Krzysztofa Czabańskiego z rzutu wolnego obronił bramkarz Czarnych. Drugą bramkę w tym meczu kibice zobaczyli w 90. minucie. Wtedy Bartosz Kieliba sfaulował w polu karnym jednego zawodnika z Żagania i sędzia wskazał na wapno. Do piłki oddalonej jedenaście metrów od bramki podszedł Marek Tracz i skierował ją do siatki. Ustalając tym samym wynik meczu.

Czarni Żagań - Jarota Jarocin 0:2 (0:0)
Bramki: 1:0 - Mariusz Kostek (80.), 2:0 - Marek Tracz (90. - rzut karny)

Czarni Żagań: 12. Mateusz Abramowicz, 5. Michał Sudoł, 13. Grzegorz Dorobek, 3. Filipe Felix Andrade, 11. Michał Wróbel, 7. Radosław Flejterski, 8. Marek Tracz, 9. Waldemar Gancarczyk (90' 6. Łukasz Kosakiewicz), 20. Jakub Rejmer (58' 18. Fabian Pawela), 17. Maciej Kononowicz (74' 4. Mariusz Kostek), 11. Piotr Burski (74' 2. Mariusz Adaszek)

Jarota Jarocin: 30. Dariusz Brzostowski, 6. Hubert Oczkowski, 3. Bartosz Kieliba, 17. Piotr Garbarek, 4. Mateusz Śliwa, 7. Krzysztof Czabański, 8. Karol Danielak, 10. Mateusz Witkowski, 18. Patryk Cierniewski (76' 13. Igor Skowron), 9. Krzysztof Bartoszak, 11. Damian Pawlak (48' 20. Szymon Matuszewski)

Żółte kartki: Marek Tracz, Fabian Pawela (Czarni); Krzysztof Bartoszak, Bartosz Kieliba (Jarota)