Czas na powrót. Manchester czeka na Fergusona [KOMENTARZ]

Michał Laskowski
Sir Alex Ferguson przeszedł na trenerską emeryturę
Sir Alex Ferguson przeszedł na trenerską emeryturę Wikimedia Commons
Fatalnie rozpoczęła się nowa era Manchesteru United. Odejście Sir Aleksa Fergusona wystawiło na ciężką próbę zawodników „Czerwonych Diabłów”, którzy zupełnie nie radzą sobie pod opieką Davida Moyesa. Czy jest szansa, aby Szkot ponownie zasiadł na ławce trenerskiej?

8 maja 2013 roku świat obiegła sensacyjna wiadomość – oficjalna strona Manchesteru United ogłosiła odejście na emeryturę Sir Aleksa Fergusona, który postanowił zakończyć trenerską pracę. Po 26 latach spędzonych na ławce trenerskiej, szkocki menedżer został zastąpiony przez swojego rodaka – Davida Moyesa, pracującego wcześniej w Evertonie. Statystyki sukcesów, jakie osiągnął Ferguson z ekipą „Czerwonych Diabłów” dowodzą, że był on jednym z najwybitniejszych menadżerów w historii futbolu: 13 razy zdobył mistrzostwo Anglii, 5 razy Puchar Anglii, 10 razy Tarczę Wspólnoty, oraz dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów. To tylko niektóre z osiągnięć klubowych. Ferguson ma bowiem w swoim dorobku wiele sukcesów indywidualnych, jak chociażby wybór na trenera dekady (1999-2000).

Już od chwili, gdy Alex Ferguson ogłosił przełomową decyzję, zaczęły się spekulacje dotyczące jego następcy. Pojawił się szereg nazwisk z Jose Mourinho na czele. „The Special One” po przygodzie z Realem Madryt wrócił na Wyspy, lecz nie do Manchesteru, a do niebieskiej części Londynu. Stery w ekipie United przejął Moyes, który nie wiedząc czemu, wprowadził się do drużyny źle. Ferguson jest legendą, człowiekiem, który nie zawsze zdobywał mistrzostwa, nie zawsze jego drużyna grała cudowny futbol. Mimo to, pracował na stanowisku przeszło ćwierć wieku, co również dowodzi o tym, jakim zaufaniem prezesów cieszył się prowadząc Manchester.

Jak jest z nowym menedżerem? Dotychczas słabo. Jak będzie? Czas pokaże, ale dzisiaj oczy kibiców patrzą na drużynę przez pryzmat historii. Jeszcze upłynie trochę czasu, zanim kibice zaakceptują nowe rozdanie kart na Old Trafford. Niestety, karty rozdane przez byłego menedżera Evertonu nie wyglądają dobrze. Brakuje asa w rękawie. Tutaj można zacząć się zastanawiać, co miał w sobie Ferguson, a czego nie ma Moyes. Drużyna nie rozpadła się kadrowo, a wyniki są zaskakująco słabe. Jest w kadrze obsada równie gwiazdorska, jak w ostatnich sezonach poprzedniego trenera. Przecież z klubu nie odeszli Rooney, Vidić, czy Van Persie.

Czy kwestia autorytetu ma aż tak wielkie znaczenie? Nie wiem, ale być może tak. Oczywiście nie można porównywać środowiska piłkarskiego w Polsce z tym, co obowiązuje w Anglii – jednak nasuwa się przykład Wisły Kraków, która praktycznie wzmocniona tylko Pawłem Brożkiem potrafi grać o niebo lepiej, aniżeli rok temu. Czy działa autorytet trenera Franciszka Smudy? Chyba tak.

David Moyes dotychczas poprowadził swoich podopiecznych w 14 meczach Premier Leauge. Wygrał zaledwie 6. United zajmują odległe 9. miejsce w tabeli. Drużyna kiepsko radzi sobie w przeciętnej grupie Ligi Mistrzów. Nie wiem czy można mówić o kiepskich drużynach w przypadku Champions Leauge – z perspektywy polskich drużyn – nie. Strata do lidera rozgrywek na Wyspach wynosi już 12 punktów. W ostatnich tygodniach na plus można na pewno zaliczyć pokonanie Arsenalu, ale remis z Cardiff jest rezultatem poniżej oczekiwań. Porażka z Evertonem również.

Patrząc na United pod kątem tego co było, należałoby się spodziewać gry o najwyższe cele, a tymczasem może należy zejść na ziemię i stwierdzić, że ta drużyna bez Fergusona jest po prostu średniakiem ligi angielskiej. Oczywiście być może, gdyż uważam, że Moyes powinien dostać kredyt zaufania. Przecież może okazać się, że za 25 lat będzie miał lepsze statystyki niż Sir Alex. Naturalnie – należy poczekać na to, jak rozwinie się sytuacja.

Ferguson pewnie nie wróci, ale może właśnie nadchodzi ten czas, w którym w Manchesterze powinni podać światu kolejną szokującą informację. Powrót Sir Alexa mógłby się sprawdzić. Marketingowo na pewno – sportowo, raczej też.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24