Danijel Loncar wznowił treningi z Pogonią Szczecin. Teraz musi nadrobić zaległości

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Danijel Loncar z Pogoni Szczecin.
Danijel Loncar z Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki
Gdy rok temu przychodził do Pogoni był wyceniany przez portal transfermarkt.pl na 1,5 mln euro. Obecnie – 600 tys.

Czy kogoś jednak może dziwić tak duży spadek wartości 26-letniego stopera? Pogoń sprowadzała go z NK Osijek, by uszczelnił defensywę. Dobrze wypadł w meczu chorwackiej drużyny z Pogonią w Lidze Konferencji, ale na razie oczekiwania rozjechały się z dyspozycyjnością.

Loncar od początku pobytu w Szczecinie miał problemy zdrowotne. Kłopoty z barkiem, później mięśniami, a jesienią z kolanem. W całym 2023 r. zagrał w ledwie 16 meczach PKO Ekstraklasy (1 gol) i 4 w LK. Ale to tylko 1188 minut, bo w prawie połowie spotkań był zmiennikiem.

Ostatni raz zagrał w Pogoni epizod w meczu z Lechem Poznań (1 października). Później zgłosił ból w kolanie. Na początku sztab medyczny Pogoni zastosował zachowawcze leczenie i rehabilitację, ale przy braku efektów – zdecydowano się na artroskopię i czyszczenie chrząstki.

Minęło 7 tygodni i Loncar we wtorek znów trenował z zespołem podczas obozu w Belek. Przed nim dużo pracy, by nadrobić zaległości.

To dobra wiadomość dla trenerów i kibiców. Są i złe. Poza drużyną wciąż są Rafał Kurzawa i Kacper Smoliński, którzy polecieli do Belek, ale ćwiczą z fizjoterapeutami. Mają problemy mięśniowe.

- Obaj są w bardzo zaawansowanej fazie rehabilitacji i treningu indywidualnego, ale potrzebują jeszcze kilku dni, aby bezpiecznie powrócić do pełnych zajęć zespołowych -mówi Michał Chmielnicki, lekarz Pogoni.

Poniedziałkowy mecz ze słoweńskim NK Celje opuścił Marcel Wędrychowski, co automatycznie uruchomiło lawinę pesymistycznych komentarzy w mediach społecznościowych. Młody skrzydłowy stracił jesień ze względu na problemy z ramieniem.

- Marcel został wykluczony z treningu i meczu z uwagi na dolegliwości natury mięśniowej. Przejdzie kolejne badania i testy – mówi fizjoterapeuta Przemysław Tokarek.

Bez Kurzawy, Loncara, Smolińskiego i Wędrychowskiego kadra Pogoni jest uboga w ogranych zawodników, a klub zimą pożegnał kilku rezerwowych (Pawła Stolarskiego, Mariusza Fornalczyka, Stanisława Wawrzynowicza czy Yadegara Rostamiego). Kłopoty ma też młody obrońca Bartosz Urbaniak, którzy szybko wrócił do Szczecina.

- Zgłaszał dolegliwości okolic głowy. Dolegliwości wymagają dalszej szczegółowej i specjalistycznej diagnostyki, stąd szybszy powrót – tłumaczy doktor Chmielnicki.

Pogoń w Belek będzie do piątku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Danijel Loncar wznowił treningi z Pogonią Szczecin. Teraz musi nadrobić zaległości - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24