- Gdy sprowadzono do klubu Mariusza Ujka, zostałem skreślony z kadry. Nie mogę nigdzie grać, trenuję tylko z zespołem Młodej Ekstraklasy - mówi Tomasik. - Od momentu, kiedy przyszedł do Polonii Jan Urban, nic się nie zmieniło. Nikt nawet ze mną nie rozmawia. Nie mogę wykonywać mojego zawodu, więc już wcześniej na tej postawie skierowałem do PZPN wniosek w sprawie rozwiązania kontraktu.
Jak na razie Tomasik rozegrał w Ekstraklasie 36 meczów. W tym sezonie zniknął z kadry Polonii, a w Młodej Ekstraklasie zaliczył tylko trzy spotkania (ostatnie 22 sierpnia).
Natomiast Kamiński właśnie dzięki decyzji Piłkarskiego Sądu Polubownego przynajmniej wie, że jest zatrudniony w Bytomiu, a nie w Górniku Zabrze.
- Przez prawie trzy miesiące trenowałem tylko indywidualnie, teraz cieszę się, że mam zajęcia z jakąś drużyną - mówi Kamiński. - Nie jestem jednak zgłoszony do żadnych rozgrywek, na dodatek, od czasu, gdy wróciłem do Polonii z Górnika Zabrze, nie otrzymuję wypłat. Na szczęście, dzięki kontraktowi, jestem ubezpieczony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?