Elana Toruń grała na wyjeździe. Rywalem była Flota Świnoujście - mamy zdjęcia i wideo

Jakub Stykowski
Dariusz Knopik
Wideo
od 16 lat
W 11. kolejce III ligi piłki nożnej Elana Toruń grała na wyjeździe. Rywalem była Flota Świnoujście. Żółto-niebiescy liczyli na kontynuację świetnej passy.

Flota Świnoujście - Elana Toruń 3:0 (2:0)
Bramki: Błażej Jezierski (20), Kamil Poźniak (40), Filip Adamski (88).
Elana: Pawłowski - Korpalski, Ćwikliński, A. Kowalski - Lenkiewicz, Woroniecki, K. Kowalski, Karbowiński - Jaskólski, Kościelecki, Góra.

Torunianie od siedmiu meczów nie przegrali, notując sześć zwycięstw. Ta passa wywindowała ich na pozycję wicelidera. Żółto-niebiescy liczyli na kontynuację serii w meczu z innym beniaminkiem. Flota spisuje się zgoła odmiennie i jest tuż nad strefą spadkową.

Torunianie zaczęli z animuszem i już w pierwszej minucie stworzyli sobie sytuacje bramkową. Potem mieli jeszcze inne okazje, ale brakowało im wykończenia. Niestety, pierwsza akcja rywali przyniosła im gola. W końcówce pierwszej części gry elanowcy dali się zaskoczyć po raz drugi.

Po przerwie podopieczni Rafała Więckowskiego prowadzili grę, ale niewiele z tego wynikało. Nie byli w stanie zagrozić bramce Floty. W końcówce meczu stracili trzeciego gola.

Torunianie kończyli mecz w dziesięciu, bo z kontuzjami z boiska zeszli Maciej Andrzejewski i Mateusz Góra. U pierwszego podejrzewane jest złamanie nogi, a drugi nabawił się skręcenia kostki.

- Nie potrafiliśmy zdobyć bramki, a sami popełnialiśmy proste błędy przy straconych golach - przyznał szkoleniowiec Elany. - Na pewno to nie był tak słaby mecz w naszym wykonaniu jak wskazuje wynik. Najbardziej żal początku meczu kiedy mieliśmy dużą przewagę - dodał.

Po meczu doszło do zamieszek z udziałem kibiców Elany.

Zobaczcie także

W następnej kolejce torunianie podejmą Unię Swarzędz.

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24