W Widzewie zgrzyt na linii klub - kibice trwa w najlepsze i nie zanosi się, aby w najbliższym czasie mógł zostać zażegnany. Osoby odpowiadające za całość oprawy kibicowskiej ciągle mają nałożone zakazy stadionowe, a reszta w geście solidarności postanowiła nie prowadzić zorganizowanego dopingu lub też w ogóle nie pojawiać się na stadionie przy Ale Piłsudskiego. Odstępem do reguły są jedynie mecze wyjazdowe.
Tymczasem podczas niedzielnego pojedynku z Pogonią Szczecin, widzewscy fanatycy planują podbudowywać zespół... zza bram stadionu. Do zgromadzenia ma dojść pod klubowym herbem wymalowanym na murach pawilonów handlowych przy stadionie na Alei Piłsudskiego.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wszystkich tych, którzy chcieliby wesprzeć drużynę Widzewa również na meczu w Łodzi, zapraszamy na to spotkanie pod herb. Niezależnie od pogody będziemy dopingować tak, by zawodnicy mogli nas usłyszeć przy użyciu pełnego dobrodziejstwa technicznego. Do zobaczenia - napisał na Facebooku młynowy ultrasów Widzewa, popularny "Stolar".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
