Filip Bednarek, bramkarz Lecha Poznań stanowczo przed meczem z Austrią Wiedeń: "Ten herb zobowiązuje, aby wygrywać, a nie kalkulować"

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Filip Bednarek podczas konferencji prasowej przed meczem Lecha Poznań z Austrią Wiedeń stanowczo powiedział, po co jego drużyna przyjechała do kraju Mozarta
Filip Bednarek podczas konferencji prasowej przed meczem Lecha Poznań z Austrią Wiedeń stanowczo powiedział, po co jego drużyna przyjechała do kraju Mozarta Adam Jastrzębowski
Już w czwartek, 27 października, Lech Poznań na Viola Park zagra mecz 5. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy z Austrią Wiedeń. Podczas konferencji prasowej trener Kolejorza, John van den Brom powiedział, że jego zespół przyjechał wyłącznie po zwycięstwo. Wtórował mu w tym Filip Bednarek, który potwierdził, że nikt nie zamierza w jutrzejszym meczu kalkulować i liczy się wyłącznie pełna pula.

Cieszyć może sytuacja kadrowa przed pojedynkiem z Austriakami. O dostępności praktycznie wszystkich piłkarzy przed jutrzejszym pojedynkiem poinformował holenderski szkoleniowiec na przedmeczowej konferencji prasowej. W kadrze znalazło się również dwóch środkowych obrońców, którzy nie mogli wystąpić w ostatnim spotkaniu z Cracovią.

- Poza Bartoszem Salamonem i Barrym Douglasem, wszyscy są do mojej dyspozycji. Przyjechaliśmy tutaj w 24 zawodników. Piłkarze są zdrowi, gotowi do tego, aby jutro wystąpić. W ostatnim meczu Lubomir Satka oraz Filip Dagerstal nie byli dostępni. Dzisiaj jednak są z nami i normalnie przygotowują się do meczu. Ta sytuacja jest dla nas doskonała, bo wiemy, jak ważne jest to spotkanie. Może ono nas przybliżyć, albo dać nam ten upragniony awans

- mówi 56-letni szkoleniowiec mistrza Polski.

Na temat jutrzejszego meczu wypowiedział się także golkiper Kolejorza, Filip Bednarek. W ostatnich spotkaniach 30-latek spisywał się bardzo dobrze. Podczas pojedynków z Górnikiem Zabrze oraz Cracovią bramkarz Lecha popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, chroniąc swój zespół od porażek.

- Myślę, że jako drużyna zawsze wychodzimy, aby wygrywać. Gramy w Lechu Poznań i ten herb na piersi zobowiązuję, by do każdego pojedynku podchodzić po zwycięstwo, a nie kalkulować. Za każdym razem wychodzimy na boisko, aby godnie reprezentować barwy Kolejorza. Żeby też godnie reprezentować naszych kibiców, którzy za nami podążają i jutro w licznej grupie pojawią się na stadionie we Wiedniu. Mamy nadzieję, że będzie to bardzo dobre i pozytywne zakończenie tej podróży do Austrii

- powiedział bramkarz niebiesko-białych.

Poznaniacy w ostatnim czasie nie prezentują się dobrze. W zeszłym tygodniu bezbramkowo zremisowali z wcześniej wspomnianą Cracovią, a także odpadli z 1/16 finału Pucharu Polski, przegrywając ze Śląskiem Wrocław 1:3. Trener został zapytany o to, czy jego zespół czuje już zmęczenie rundą, dlatego też ukazują tak słabą formę.

- Możemy szukać takich wymówek, ale nie chcemy tego robić. Gramy, co 3 dni i chcemy się w Europie dobrze prezentować. Chcemy pokazywać naszą jakość, bo chcemy osiągać dobre rezultaty. Przyjechaliśmy tutaj w konkretnym celu, zagrać dobry mecz, wygrać i przybliżyć się do fazy pucharowej

- zakończył Holender.

Pierwszy gwizdek arbitra w spotkaniu Lecha Poznań z Austrią Wiedeń zabrzmi o godzinie 18.45. Transmisję telewizyjną z tego spotkania przeprowadzi Viaplay, natomiast radiową Radio Poznań.

Ci asystenci zastępowali pierwszego trenera Lecha PoznańZobacz, jak spisywali się asystenci w Lechu Poznań  --->

Ci asystenci Lecha Poznań wystąpili w roli trenera. Jak częs...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24