1:1 w meczu na własnym terenie z Puszczą Niepołomice. Niedosyt?
Bardzo dobrze zaczęliśmy mecz. Stworzyliśmy wiele sytuacji podbramkowych, a później na 15 minut zupełnie stanęliśmy. Nie wiem dlaczego tak się stało, ale Puszcza to wykorzystała i zdobyła bramkę. W drugiej połowie udało nam się doprowadzić do wyrównania. W przekroju całego spotkania mieliśmy naprawdę wiele sytuacji i wielka szkoda, że nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Liczy się to co wpadnie do bramki, a wpadło tylko raz. Potrzebujemy zwycięstw, a nie remisów, tym bardziej w meczu u siebie.
Z czego wynikała aż taka nieskuteczność w dzisiejszym meczu?
Ciężko powiedzieć. Zdajemy sobie sprawę, że tych sytuacji było multum, ale dlaczego nie potrafiliśmy ich wykorzystać? Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Musimy na spokojnie to wszystko przeanalizować i wyciągnąć wnioski. Uważam, że widać było na boisku to, że bardzo chcieliśmy wygrać ten mecz. Nie potrafiliśmy jednak postawić tej kropki nad "i". Czeka nas teraz mecz z Chojniczanką i tam musimy wykazać się już większą skutecznością.
Nie było mowy o zlekceważeniu Puszczy Niepołomice?
Gdyby zabrakło nam motywacji, to od początku meczu gralibyśmy słabo, a my rozegraliśmy naprawdę świetne pierwsze trzydzieści minut tego meczu. Uważam, ze bardziej powinniśmy się skupić nad indywidualnymi błędami, który przytrafiały nam się w końcówce pierwszej części gry. To było głównym problemem w dzisiejszym meczu.
Rozmawiał w Katowicach: Sebastian Czapliński/Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?