- Myślę, że nie był to nasz najlepszy mecz. Przez pierwsze 15 minut jakby nie było nas na boisku. Gdyby Bruk-Bet w tym czasie prowadził, to byłoby to zasłużone. Po kwadransie weszliśmy w mecz i do przerwy już nieźle to wyglądało. Popełnialiśmy jednak za dużo prostych błędów. W ostatnich meczach nasi środkowi pomocnicy byli najlepsi na boisku, ale dzisiaj ich jakby nie było. Trzeba jednak przyznać, że drużyna przetrwała ciężką fazę spotkania i później gra wyglądała już lepiej. Po przerwie nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na akcje pod naszą bramką, więc 2:0 było zasłużone. Mieliśmy w tym spotkaniu dziewięć okazji i strzeliliśmy dwa gole. Termalika miała tylko pięć, więc wynik jest słuszny. Musimy stać się jeszcze bardziej niebezpieczni pod bramką przeciwnika. W ciągu siedmiu meczów oddaliśmy 111 strzałów na bramkę przeciwnika, ale z tego padło tylko dziewięć goli. To za mało, nad tym musimy przede wszystkim popracować – powiedział Gino Lettieri.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?