GKS Katowice - Chojniczanka LIVE! Kto przełamie własną klątwę?

Mecz GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice ONLINE

Jak przełamać klątwę Bukowej? - to pytanie z pewnością zadaje sobie obecnie Piotr Mandrysz. Dwa mecze i dwie porażki stawiają GieKSę na przedostatniej pozycji w tabeli jeśli chodzi o punkty zdobywane na własnym terenie. Problem ten istnieje jednak nie od dziś – już w poprzednich sezonach piłkarze GKS-u słabo punktowali przy Bukowej, co przy każdej możliwej okazji wprowadzało zgromadzoną na stadionie publikę w konsternację. Dwa sezony temu katowiczanie punktowali u siebie jako 9. drużyna w całej lidze, sezon temu byli pod tym względem na 10. miejscu. Dopiero w sezonie 2013/2014 znajdziemy GKS na przyzwoitej, drugiej pozycji w zestawieniu punktowym na własnym obiekcie. Drużyna, która mierzy co roku w awans (nieprzypadkowo zatrudniająca na tym stanowisku specjalistę w tej dziedzinie) musi zdecydowanie lepiej radzić sobie z gośćmi, tym bardziej z zespołami stanowiącymi bezpośrednie zagrożenie. A do takich należy Chojniczanka, która w zeszłym sezonie przed długo czas była faworytem do awansu szczebel wyżej.

Drużyna Mandrysza zaczyna powoli się rozpędzać – ostatnia wygrana na wyjeździe z Rakowem (1:3) podniosła morale GieKSiarzy. Przełamanie przyszło za sprawą Andrei Prokicia, który w pierwszej połowie dał koncert skuteczności pokonując golkipera częstochowskiego zespołu aż dwukrotnie. Siłę ognia katowickiego zespołu wzmocnił dodatkowo Adrian Błąd – wychowanek Zagłębia Lubin został oficjalnie przedstawiony we wtorek. Wszystko wskazuje na to, że już w środowy wieczór będzie miał okazję przedstawić się katowickiej publiczności.

Chojniczanka w ubiegłym sezonie była najlepiej punktującą ekipą w Nice 1. lidze. W 17 spotkaniach jej piłkarze uzbierali aż 31 punktów. W ubiegłym roku przy Bukowej ekipa z Chojnic wywalczyła remis – ubiegłoroczne spotkanie, rozgrywane również w sierpniu, rozstrzygnęło się w ciągu 9. minut. Już w 2. minucie wynik otworzył Foszmańczyk a siedem minut później wyrównującego gola strzelił Niedziela. Dla ówczesnego trenera Chojniczanki Maciej Bartoszka, jak i jego drużyny, był to wynik co najmniej korzystny. Teraz ekipa w czerwono żółtych strojach będzie z pewnością chciała zdobyć cenne trzy punkty wykorzystując słabość GieKSy w meczach na własnym terenie.

W barwach Chojniczanki swoje atuty pokazuje Emil Drozdowicz. Poprzedni sezon w wykonaniu 31-letniego napastnika nie należał do udanych. W barwach Wisły Płock zaliczył jedynie 8 występów w Ekstraklasie, które okrasił zaledwie jedną bramką. W tym sezonie w 4 ligowych meczach zdobył 3 bramki (dwie ze Stomilem, jedną z Podbeskidziem). I to właśnie były napastnik Nafciarzy może być największym postrachem katowickiej defensywy. Pod warunkiem, że wspomoże go nowy nabytek wprost ze stajni Legii (Adam Ryczkowski), a także doświadczeni żołnierze ze środka pola (Mikołajczak, Grzelak, Zawistowski).

Piłkarze GKS-u muszą przełamać klątwę spotkań u siebie, z kolei podopieczni trenera Brede chcą...przełamać klątwę GKS-u. W ośmiu dotychczasowych spotkaniach Chojniczanka ani razu nie pokonała ekipy ze Śląska – poniosła 2 porażki i aż 6 razy zremisowała.

Arbitrem spotkania będzie Sylwester Rasmus z Torunia. Spotkanie o godz. 20:30 na Stadionie GKS-u Katowice przy ul. Bukowej.

Mecz GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice TRANSMISJA TV

Wstęp do meczu rozpocznie się o godz. 20:30 w Polsacie Sport. Początek transmisji z meczu o godz. 20:45 na kanale Polsat Sport.

20:45 mecz GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice
Polsat Sport

Relacja na żywo z meczu GKS Katowice - Chojniczanka Chojnice w GOL24.pl!