Grzegorz Wędzyński został odsunięty od prowadzenia Elany Toruń

Łukasz Urbański
Grzegorz Wędzyński (na zdjęciu) nie poprowadzi Elany Toruń w jutrzejszym spotkaniu
Grzegorz Wędzyński (na zdjęciu) nie poprowadzi Elany Toruń w jutrzejszym spotkaniu Tomasz Młynek / torun.naszemiasto.pl
Grzegorz Wędzyński nie poprowadził dzisiaj treningu piłkarzy Elany Toruń i nie zasiądzie jutro na ławce trenerskiej w spotkaniu z Górnikiem Wałbrzych. To decyzję zarząd klubu w związku ze słabymi wynikami drużyny.

Wędzyński pracuje w Toruniu od 30 marca, gdy zastąpił na stanowisku trenera żółto-niebieskich Mariusza Bekasa. Dotychczasowo poprowadził Elanę w 19 spotkaniach ligowych, w których zwyciężył zaledwie 4 razy. W ostatnim meczu pod wodzą byłego gracza m.in. Legii i Polonii Warszawa torunianie przegrali z ROW-em Rybnik 3:0.

- Dzisiejszy trening oraz drużynę w jutrzejszym spotkaniu poprowadzi Robert Kościelak – informuje prezes Elany Wojciech Cedro. Kościelak w przeszłości prowadził już zespół z Torunia. W 37. spotkaniach pod jego wodzą żółto-niebiescy zdobyli 60 punktów. Aktualnie pracuje w klubie z grupami młodzieżowymi. Sternik Elany nie chciał zdradzić czy jest to tylko opcja tymczasowa. – Wszystko wyjaśni się w najbliższym czasie – twierdzi.

Nieoficjalnie wśród kandydatów na następcę Wędzyńskiego wymienia się Macieja Bartoszka, Artura Kupca Grzegorza Kapice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24