Jagiellonia w Turcji: Pierwsza porażka tej zimy [DZIEŃ 7]

Jagiellonia w Turcji: Kim dołączył do drużyny [DZIEŃ 6]

Pierwszym dzisiejszym rywalem białostoczan był mistrz Kazachstanu – Szachtior Karaganda. Spotkanie z Kazachami trenerzy Jagiellonii potraktowali jak najbardziej poważnie desygnując do gry podstawowych zawodników. W składzie znalazło się miejsce dla Koreańczyka – Kima Min Kyuna, który do drużyny dołączył kilkadziesiąt godzin temu.

I to właśnie Kim od pierwszego gwizdka aktywnie udzielał się przy rozgrywaniu ofensywnych akcji. W 11. minucie w dużej mierze za jego sprawą Jagiellończycy wyszli na prowadzenie. Były piłkarz japońskiego Fagiano Okayama rewelacyjnie zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego Tomasza Kupisza, który w polu karnych zachował się jak jego lis i pewnie umieścił futbolówkę w sieci Szachtiora.

Po zdobytej bramce "żółto-czerwoni" nie oddali inicjatywy swoim przeciwnikom. Spokojnie, z dokładnością rozgrywali swoje kolejne akcje kończąc groźnymi uderzeniami. Pierwsza połowa należała zdecydowanie pod dyktando białostoczan, którzy niewątpliwie rozegrali swoje najlepsze 45. minut podczas zimowych przygotowań.

Na drugą odsłonę meczu podopieczni Tomasza Hajty wyszli nieskoncentrowani i efektem tego był gol wyrównujący autorstwa Vasilievicha. Jednak to nie podcięło skrzydeł Jagiellonii, która raz po raz wyprowadzała groźne ataki. Na pożądany skutek w postaci zwycięskiej bramki nie trzeba było długo czekać. W 77. minucie Tomasz Frankowski prostopadle zagrał do Daniego, ten przepuścił futbolówkę do ustawionego na lepszej pozycji Plizgi, który wpadł w pole karne i pewnym strzałem pokonał golkipera Kazachów ustalając wynik spotkania na 2:1 (1:0).

Colakli, 06.02.2013 r.

Jagiellonia Białystok - Szachtior Karaganda 2:1 (1:0)

1:0 - Kupisz 11`
1:1 - Vasilievich 53`
2:1 - Plizga 77`

Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik - Alexis Norambuena (72. Rafał Grzyb), Michał Pazdan, Adam Dźwigała, Lubos Hanzel - Tomasz Kupisz, Tomasz Bandrowski (46. Tomasz Frankowski), Dani - Dawid Plizga, Kim Min Kyun - Ebi Smolarek.

O godzinie 15:30 drużyna ze stolicy Podlasia przystąpiła do drugiego rozegranego dzisiaj sparingu. Rywalem okazała się być 14. drużyna rumuńskiej ekstraklasy - FC Ceahlaul Piatra Neamt. Po południowy mecz znacznie odbiegał poziomem od porannego, a konsekwencją tego był rzęsiście padający deszcz fatalnie wpływający na stan murawy.

Na boisku zaprezentowali się nam piłkarze nie otrzymujący zbyt dużo szans w meczach na szczeblu ekstraklasy. Tomasz Hajto postawił również na Rafała Grzyb, Ugo Ukaha oraz Lukę Pejovicia, którzy mieli wprowadzić spokój w poczynaniach jedenastki złożonej z młodzieży.

Tym razem to rywale lepiej weszli w mecz i już po kwadransie prowadzili 1:0. Bardzo ładnym uderzeniem popisał się Marian Constantinescu. Wydaje się, że Łukasz Skowron przy tej sytuacji był bez jakichkolwiek szans. Jagiellończycy tak jak w minionej rundzie nas do tego przyzwyczaili szybko odrobili straty. Po błędzie bramkarza Ceahlaulemu piłkę przechwycił Paweł Tarnowski i umieścił ją w siatce.

Rezultat remisowy utrzymał się do 78. minuty. Wtedy to Rumuni krótko rozegrali rzut wolny po czym dośrodkowali w pole karne. Tam najwyżej wyskoczył rosły napastnik rywali i strzałem głową umieścił piłkę w bramce Skowrona. Pierwsza sparingowa porażka drużyny Tomasza Hajty tej zimy stała się faktem.

Antalya, 06.02.2013r.

Jagiellonia Białystok - FC Ceahlaul Piatra Neamt 1:2 (1:1)

0:1 - Constantinescu 15`
1:1 - Tarnowski 26`
1:2 - Lukanović 78`

Jagiellonia Białystok: Łukasz Skowron - Filip Modelski, Michał Pawlik, Ugochukwu Ukah, Luka Pejović - Paweł Tarnowski, Rafał Grzyb, Tomasz Kowalski - Romullo, Maciej Gajos - Michał Fidziukiewicz.

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net