Jezierski: doskonale wiemy, o co gramy

Piotr Bąk
Jagiellonia Białystok 2:1 Arka Gdynia
Jagiellonia Białystok 2:1 Arka Gdynia Julia Łaszcz (Ekstraklasa.net)
- My doskonale wiemy, o co gramy. Znamy również klasę naszego rywala, nie bez kozery w finale znalazła się ekipa, która wyeliminowała trzeci na koniec sezonu ekstraklasy Ruch Chorzów - mówi w wywiadzie dla Ekstraklasa.net zawodnik Jagiellonii - Remigiusz Jezierski.

Kiedy kilka tygodni temu rozmawialiśmy po meczu z Lechem na moje pytanie odnośnie niemocy Jagi na wyjazdach odpowiedział Pan, że takiego kompleksu nie macie. Dzisiaj po ostatnich waszych „wyczynach” na obcych obiektach, muszę zwrócić Panu honor. Ten mecz to także wyjazd, jak więc będzie wyglądało to spotkanie?
Moim skromnym zdaniem Pogoń zagra ostrożnie z tyłu. Będą zapewne czekali na swoje okazje z kontrataku. My będziemy chcieli szybko strzelić gola, aby później łatwo nam się grało. Czas działa na korzyść Pogoni. Jak szybko nie strzelimy bramki, to ciężej będzie nam się grało. Wiemy doskonale o tym, że jak faworyt zawodzi, to z biegiem czasu gra mu się coraz gorzej, zagrywa wiele niedokładnych piłek, traci głupie bramki. My będziemy chcieli takiej sytuacji uniknąć.

Wspomniał Pan o tym, że Pogoń będzie grała bardzo defensywnie. Czy zatem gra skrzydłami z szybkim, Latą oraz Grosickim to jest sposób na Portowców?
Tak, to jest zawsze najlepszy sposób na zespoły broniące się. Ale nasz repertuar gry w ataku nie kończy się tylko na atakach skrzydłami, i uważam, że z każdego możliwego miejsca na boisku będziemy chcieli dobrać się do skóry naszemu rywalowi.

Proszę powiedzieć, czy przed tym spotkaniem była jakaś specjalna mobilizacja? Czy trener Probierz motywował was jakoś inaczej niż przed każdym spotkaniem?
Nie mieliśmy jeszcze takiej specjalnej odprawy przedmeczowej. Ale my doskonale wiemy, o co gramy. Znamy również klasę naszego rywala, nie bez kozery w finale znalazła się ekipa, która wyeliminowała trzeci na koniec sezonu ekstraklasy Ruch Chorzów. Ale jeszcze raz zapewniam jesteśmy do tego spotkania doskonale przygotowani z każdej strony!

Dzisiejszy trening wyglądał bardzo luźno. Graliście dużo piłką, bawiliście się grą. Mało było z kolei treningu siłowo-motorycznego.
Tak jest przed każdym meczem. Po prostu byłoby głupotą obciążać nasze nogi dodatkowo dzień przed tak ważnym spotkaniem. Dzisiaj na treningu było widać ochotę, chęć do gry, duże zaangażowanie, pozostaje mieć nadzieję, że przełoży się to na grę w jutrzejszym spotkaniu.

Jagiellonia wygra Puchar Polski bo…
Bo strzeli bramkę w 18 minucie meczu i będzie kontrolowała w pełni to spotkanie.

Chciałby Pan strzelić bramkę czy liczy się tylko i wyłącznie dobro zespołu i nie ważne, kto zdobędzie tego decydującego gola?
Dokładnie, chciałbym po prostu żebyśmy wygrali ten mecz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24