Mimo, iż początek kariery Phila Jonesa na Old Trafford wyglądał bardzo obiecująco, z biegiem czasu defensor "Czerwonych Diabłów" zaczął być nękany przez różnego typu urazy, które uniemożliwiały mu grę. Nie tak dawno Anglik musiał walczyć z bardzo bolesną kontuzją piszczeli, ale jest zadowolony, że to już koniec jego męki.
- Ten typ kontuzji jest bardzo znany wśród piłkarzy i koszykarzy. Towarzyszy przy tym ogromny ból. Zawsze, gdy chcesz tylko stanąć na nogi czujesz, że ktoś wbija ci nóż w stopę. Na szczęście to wszytko już jest za mną i teraz czekam tylko na to, co przyniesie każdy kolejny dzień - komentuje były gracz Blackburn Rovers.
- Myślę, że w tym sezonie powinniśmy zawalczyć o Ligę Mistrzów. No może? Nikt tego nie wie. Zobaczymy w jakim miejscu będziemy się znajdować na przełomie marca i kwietnia. Jeżeli będziemy regularnie zgarniać komplet punktów, a drużyny z czołówki będą je gubić, to jesteśmy w stanie powalczyć także o mistrzostwo kraju - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?