Kibice GKS Katowice ukryli materiały pirotechniczne
Policjanci z Katowice zabezpieczali w sobotę, 4 września, mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami GKS Katowice i Banik Ostrawa. Jeszcze przed meczem mundurowi zabezpieczyli ponad 100 sztuk materiałów pirotechnicznych. Ale pseudokibice i tak wnieśli na stadion kolejne race i je odpalili.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Policjanci jeszcze przed rozpoczęciem spotkania szukali niebezpiecznych materiałów, które kibice mogli nielegalnie wnieść na teren stadionu. W działaniach wziął udział policjant z psem, który jest wyszkolony w poszukiwaniu materiałów pirotechnicznych. Psi nos nie zawiódł.
Policyjny pirotechnik z psem wspólnie z katowickimi policjantami sprawdził obiekt, na którym rozgrywany był mecz. W czasie kontroli przed sektorem zajmowanym przez katowickich kibiców, w rejonie punktów gastronomicznych, mundurowi znaleźli wykopany dół przykryty blachą i trawą, w którym ukryte były materiały pirotechniczne.
Mundurowi zabezpieczyli ponad 100 sztuk różnego rodzaju materiałów pirotechnicznych.
Mecz GKS Katowice - Banik Ostrava
- Kolejny raz do złamania przepisów o bezpieczeństwie imprez masowych doszło już w trakcie meczu. Pseudokibice obu drużyn w swoich sektorach odpalili około 60 rac świetlnych i dymnych. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej już pracują nad identyfikacją osób, które wniosły, a także użyły materiałów pirotechnicznych w trakcie meczu. Ponadto w związku z zabezpieczeniem meczu policjanci nałożyli 27 mandatów i sporządzili 2 wnioski o ukaranie do sądu - informują śląscy policjanci.
Nie przeocz
Zakazane przedmioty na stadionie
Przypomnijmy, że na teren imprezy masowej zabrania się wnoszenia i posiadania przez osoby w niej uczestniczące m.in. broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów, materiałów pirotechnicznych, napojów alkoholowych, środków odurzających lub substancji psychotropowych.
Za posiadanie materiałów pirotechnicznych, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz stadionowy zakaz.
W sobotnie popołudnie katowiccy policjanci wspólnie z mundurowymi z oddziału prewencji zabezpieczali mecz towarzyski pomiędzy drużynami GKS-u Katowice i Banika Ostrawa.
W zabezpieczeniu imprezy sportowej udział wzięło ponad 170 policjantów z prewencji oraz pionu kryminalnego z katowickiej komendy, mundurowi z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach oraz przewodnik psa służbowego z psem wyszkolonym na wyszukiwanie materiałów pirotechnicznych. Policjanci zabezpieczali m.in. rejon stadionu, trasy przejazdu kibiców, dworce i szlaki komunikacyjne.
- Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, za bezpieczeństwo podczas trwania imprezy masowej odpowiada organizator. To służby porządkowe organizatora zobowiązane są usunąć z miejsca przeprowadzania imprezy masowej osoby, które swoim zachowaniem zakłócają porządek publiczny lub zachowują się niezgodnie z regulaminem obiektu lub regulaminem imprezy masowej - przypominają policjanci.
Musisz to wiedzieć
- Mieszkania z niskim czynszem w Katowicach czekają na właścicieli. Gdzie i za ile?
- Beata Kozidrak jechała pijana MEMY Prorocze słowa "Między szklanki brzegiem a dnem"
- Horoskop miesięczny na wrzesień 2021. Te znaki zodiaku zrealizują plany
- Krajowa Wystawa Rolnicza w Częstochowie. Ogromna liczba stoisk i wystawców
- W przypadku, gdy działania służby porządkowej są nieskuteczne, organizator lub kierownik do spraw bezpieczeństwa występuje do Policji o udzielenie pomocy, niezwłocznie potwierdzając ten fakt pisemnym zgłoszeniem. Tylko wtedy policja może podjąć działania na terenie imprezy masowej - dodają funkcjonariusze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?