Klątwa Brazylii trwa. Meksyk piłkarskim mistrzem olimpijskim! (ZDJĘCIA)

Tomasz Górski
Canarinhos mieli w cuglach zdobyć w Londynie złoto, przygotowując grunt pod triumf w mistrzostwach świata, które Brazylijczycy zorganizują za dwa lata. Plan zweryfikowali w finale Meksykańczycy, którzy po dwóch golach Oribe Peralty sięgnęli po olimpijskie złoto!

Zobacz koniecznie: Finał igrzysk olimpijskich w Londynie. Brazylia - Meksyk [ZDJĘCIA]

Bohaterem meczu finałowego został Oribe Peralta, który dwukrotnie pokonał bramkarza Brazylii Ferreirę Gabriela. Pierwszy raz zrobił to zanim minęła minuta meczu! Płaskim uderzeniem z linii pola karnego tuż przy słupku wyprowadził Meksyk na prowadzenie.

Brazylia w pierszej odsłonie grała bardzo niedokładnie. Brakowało składnych akcji, z których Canarinhos są przecież znani. Niepotrzebne straty, dużo niedokładnych podań... Mano Menezes przecierał oczy ze zdumienia, że można grać tak słabo. Niewiele też dało wprowadzenie już w 33. minucie minucie gry Hulka za Alexa Sandro. A Meksykanie grali "swoje". Szybko strzelona bramka nie spowodowała ich zmasowanej obrony, a podopieczni Luisa Fernando Teny próbowali nawet strzelić drugą bramkę.

W szatni Canarinhos musiało paść wiele mocnych słów, ponieważ po przerwie Brazylijczycy w pierwszych dziesięciu minutach stworzyli kilka groźnych sytuacji pod bramką Jose Corony. Brakowało tylko (a może aż) wykończenia. Napór rósł z minuty na minutę, ale Meksykanie zdołali przetrwać nawałnicę. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry znowu przypomniał o sobie Oribe Peralta. Wyskoczył najwyżej w polu karnym i mocnym strzałem głową pokonał Ferreirę Gabriela. Tuż przed stratą bramki na boisku pojawił się Alexandre Pato. Od tego momentu Brazylijczycy grali czterema (!) napastnikami (Pato, Neymar, Hulk, Leandro Damiao).

W 90. minucie kontaktowego gola strzelił Hulk. Zawodnik FC Porto dostał dobre podanie na wolne pole, podciągnął kilka metrów i posłał piłke do siatki między nogami Jose Corony. Na wyrównanie zabrakło już czasu.

– Żaden Brazylijczyk jeszcze nigdy nie zdobył złotego medalu turnieju piłkarskiego na igrzyskach olimpijskich. Czuje, że jestem gotowy do poprowadzenia tej reprezentacji do tego celu - powiedział Neymar w wywiadzie dla ESPN przed meczem finałowym. - Musimy po prostu zagrać tak jak to robiliśmy podczas całego turnieju. Wtedy się uda.

Neymar faktycznie był gotowy, reszta zawodników Brazylii niespecjalnie. Na triumf będzie musiał jeszcze poczekać.

Canarinhos na pocieszenie pozostaje fakt, że królem strzelców turnieju, z dorobkiem sześciu bramek został Leandro Damiao.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24