Dziennikarze "Wall Street Journal" poinformowali, że policja z Las Vegas zwróciła się do włoskiego sądu z wnioskiem o zabezpieczenie próbki DNA Cristiano Ronaldo. Uzyskane dane pozwolą wrócić do sprawy sprzed 10 lat, kiedy to w 2009 roku Ronaldo miał dopuścić się przestępstwa. Z relacji pokrzywdzonej wynika, że Portugalczyk zaprosił ją do swojego apartamentu w hotelu, a następnie rzucił się na nią i zgwałcił.
Według niemieckich mediów Ronaldo podpisał z Mayorgą ugodę, na mocy której kobieta miała otrzymać 375 tys. euro za milczenie. Po niemal dekadzie pojawiły się jednak nowe dowody, które sprawiły, że nieskazitelna kariera Ronaldo wisi na włosku. Gwiazdor odcina się od wszelkich spekulacji umieszczając na swoich mediach społecznościowych krótką informację - "Nie mam nic do ukrycia".
Niewykluczone, że Ronaldo skorzysta ze swoich prawników i spróbuje wyjaśnić doniesienia policji.
Oskarżenia o gwałt odbiły się na karierze Cristiano Ronaldo. Zawodnik Juventusu może przez to stracić sponsorów oraz otrzymać stały zakaz wjeżdżania na teren Stanów Zjednoczonych, gdzie chce zakończyć karierę.
LIGA WŁOSKA w GOL24
Więcej o LIDZE WŁOSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
Najlepsi piłkarze do wzięcia za darmo od 1 lipca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?