- Lekarze rzeczywiście zakładają długą przerwę. Ale zobaczymy, czy tak będzie - powiedział golkiper Arsenalu na łamach Przeglądu Sportowego.
Pech dopadł Fabiańskiego miesiąc temu, kiedy to podczas rozgrzewki przed spotkaniem z Manchesterem City, doznał bolesnego urazu ręki. W spotkaniu z "The Citizens" ostatecznie wystąpił, ale ból dawał o sobie we znaki. - Odpocznę w spotkaniach pucharowych. Nareszcie, bo ten świąteczno-noworoczny maraton dał się we znaki. Niech Wojtek sobie teraz popracuje - mówił 4 tygodnie temu.
Niestety stan kontuzjowanego ramienia nie poprawił się i Polak nie ma wątpliwości, że uraz jest poważniejszy niż wyglądało to na początku.
Miejsce Fabiańskiego między słupkami "Kanonierów" zajął Wojciech Szczęsny i trener Arsene Wenger potwierdził, że to 20-letni bramkarz jest obecnie "numerem jeden".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?