Korona nadal niepokonana. Bez bramek przy Konwiktorskiej

Radosław Pietrzak
W spotkaniu zamykającym 8. kolejkę Ekstraklasy, bramki nie padły. Mecz nie obfitował w sytuacje podbramkowe, ale bliżej zwycięstwa byli goście z Kielc. Słabo zaprezentowali się zawodnicy Polonii, którzy powinni być zadowoleni z remisu.

Gospodarze przystąpili do meczu osłabieni brakiem czterech podstawowych piłkarzy. Za nadmiar żółtych kartek pauzował Łukasz Trałka, natomiast kontuzje wciąż leczą Marcin Baszczyński, Bruno Coutinho oraz Łukasz Teodorczyk. Z kolei Korona chciała zrehabilitować się po słabym występie w Pucharze Polski (porażka 0:1 z Gryfem Wejcherowo w 1/16 finału).

Pierwsze minuty spotkania to walka obu zespołów o opanowanie środka pola. Kielczanie grali wysokim pressingiem i nie zostawiali gospodarzom zbyt dużo miejsca do gry ofensywnej. W 12. minucie na placu gry zrobiło się "gorąco": ostry wślizg jednego z obrońców gości i doszło do małej awantury. Sędzia Pskit „ostudził” zawodników wymierzając kary indywidualne w postaci żółtych kartek.

W premierowej odsłonie gry, z czysto piłkarskich akcji na wyróżnienie zasługują właściwie tylko dwie sytuacje. W 15. minucie groźny strzał z pola karnego oddał Paweł Sobolewski, a kilka minut później głową uderzał Jacek Kiełb. W obu sytuacjach dobrze interweniował golkiper Polonii, Sebastian Przyrowski. I to właściwie wszystko warte uwagi w pierwszej połowie.

Piłkarze „Czarnych koszul” nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Małkowskiego w tej części gry. W grze Polonii wyraźnie brakowało pomysłu na kreowanie akcji ofensywnych. Natomiast jeśli już udało się dobrze rozegrać piłkę, wówczas skutecznie interweniowali defensorzy Korony.

Zobacz galerię zdjęć z meczu!

Po przerwie obraz gry niespecjalnie się zmienił. Sygnał do ataku gospodarzom dał Paweł Wszołek, który kilka minut po wznowieniu gry, groźnie strzelał sprzed pola karnego. W odpowiedzi w 56. minucie Tomasz Lisowski uderzył w poprzeczkę z rzutu wolnego.

Do końca meczu wprawdzie dłużej przy piłce utrzymywali się gracze Polonii, ale Małkowski nie musiał popisywać się skutecznym paradami, gdyż poloniści prawie nie strzelali na jego bramkę (w całym spotkaniu gospodarze oddali tylko dwa celne strzały). Piłkarze Korony Kielce umiejętnie się bronili i chyba z zadowoleniem przyjęli remis na Konwiktorskiej.

Polonia Warszawa - Korona Kielce 0:0- czytaj zapis relacji na żywo z meczu

Żółte kartki: Piątek, Cani, Sadlok, Cotra - Jovanović, Kuzera, Kiełb, Hernani, Sobolewski

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)

Polonia: Sebastian Przyrowski - Aleksandar Todorovski, Tomasz Jodłowiec, Maciej Sadlok, Djordje Cotra - Grzegorz Bonin, Jakub Tosik (84' Tomasz Brzyski), Łukasz Piątek, Robert Jeż, Paweł Wszołek (74' Pavel Sultes) - Edgar Cani (71' Daniel Sikorski)

Korona: Zbigniew Małkowski - Piotr Malarczyk, Pavol Stano, Hernani, Tomasz Lisowski - Kamil Kuzera (63' Artur Lenartowski), Aleksandar Vuković, Vlastimir Jovanović, Paweł Sobolewski, Jacek Kiełb (68' Paweł Kal) - Maciej Korzym (84' Michał Zieliński)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24