Koszmar nie może wrócić

Marcin Stopka
Piłkarze i Trenerzy Podbeskidzia pewnie jeszcze nie zapomnieli o kruchym poprzednim sezonie, w którym to walczyli zamiast o upragniony awans, to wyłącznie o ligowy byt. Bielszczanie szukali wzmocnień. Czy trafili z nazwiskami?

Piłkarze pierwszoligowego Podbeskidzia w sezonie musieli walczyć do ostatnich kolejek o pozostanie w lidze. Jak widzimy po okresie przygotowawczym i ostatnich wynikach meczy towarzyskich zawodnicy nie chcą w tym sezonie przeżywać podobnego koszmaru. Popularni „Górale” wedle wcześniejszych zapowiedzi trenera Roberta Kasperczyka wzmocnili dość solidnie linię pomocy oraz ataku.

Pierwszymi „nabytkami” czerwono – biało – niebieskich byli powracający z wypożyczeń: Paweł Góra(bramkarz – GKS Tychy), Damian Chmiel(z Pelikana Łowicz), Mieczysław Sikora( z ŁKS-u Łódź) oraz Sebastian Ziajka( z Dolcanu Ząbki). Ten mocny zastrzyk skrzydłowych spowodował bardzo dobrą konkurencje na tej pozycji oraz rozwiązanie kontraktu z Mateuszem Cieluchem( który przebywa obecnie na testach w Ruchu Radzionków).

Trener szybko nakierował swoje zainteresowanie na Adama Cieślińskiego, napastnika występującego ostatnio w Kszo Ostrowiec Św. Po szybkim uzgodnieniu warunków kontraktu ten 28-latek podpisał kontrakt z bielszczanami. Wielu zawodników przewinęło się przez kadrę Podbeskidzia, lecz tylko jeden napastnik Robert Demjan( z Vitori Żiżkov) zwrócił uwagę zarządu i dołączył do drużyny.

Kolejnym ale nie mniej ważnym ruchem transferowym było pozyskanie Macieja Rogalskiego z Lechii Gdańsk – trener Kasperczyk nie ukrywa publicznie wielkich nadziei związanych z tym graczem w środku pola. Takie głębokie ruchy transferowe musiały ciągnąć za sobą też rezygnacje z kilku zawodników, i tak nowy ale całkiem inaczej skonstruowany kontrakt otrzymał Rafał Jarosz. Kontrakt ten wiąże pomocnika całkowicie z drugą drużyną Podbeskidzia( występującą w IV lidze) oraz współprace z klubem w charakterze skauta.

Oprócz wspomnianego już Mateusza Cielucha klub opuścili jeszcze: Łukasz Kanik, Bernard Obiado Ocholeche, Piotr Rocki, Grzegorz Burandt oraz Piotr Bagnicki. Do rozpoczęcia sezonowych zmagań już niespełna dwa tygodnie. W klubach okres przygotowawczy wciąż nie zamknięty, a o nowych wzmocnieniach słychać co dnia. Zobaczymy na boisku jak kluby się przygotowały do tego nadchodzącego sezonu. Podbeskidzie za wszelką cene chcę zmyć z siebie tą haniebną plamę z zeszłego sezonu, czy im się to uda? Zapraszamy na śledzenie Ich poczynań na łamach naszego serwisu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24