Mimo zwycięstwa GKS w drugiej połowie zaprezentował się bardzo słabo. Co się stało?
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno nie tak miała wyglądać druga połowa. Dobrze zaczęliśmy mecz, strzeliliśmy bramkę. Wydawało nam się, że mecz nam się bardzo dobrze ułożył. Prowadziliśmy grę, stwarzaliśmy sobie sytuacje do kolejnych bramek no i w drugiej połowie wyszliśmy nie tak jak powinniśmy. Zamiast utrzymywać się przy piłce, to my niestety tego nie robiliśmy. I stąd Polkowice przeważały i próbowały strzelić. Jacek Gorczyca nam parę razy trudne sytuacje wybronił i chwała mu za to. Mamy trzy punkty i to jest najważniejsze.
Strzelił Pan bramkę po rzucie rożnym, później były jeszcze dwie analogiczne, niewykorzystane okazje. Ćwiczycie chyba taki wariant na treningach?
Stałe fragmenty gry mamy wyćwiczone. Każdy wie za co odpowiada, także wyszło dobrze. Dzisiaj mogłem trzy bramki strzelić, bo tak na prawdę miałem wyśmienite okazje. Strzeliłem jedną i się z tego powodu cieszę, bo dała trzy punkty GKS-owi.
Nie było trochę ironicznym obrazkiem, że strzeliliście bramkę w momencie, kiedy "blaszok" opustoszał, a kiedy kibice wrócili grało Wam się zdecydowanie gorzej?
Nie szukam takich analogii. Cieszę się bardzo, że zdobyliśmy trzy punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?