Lech - Pogoń LIVE! Spotkanie po pięciu latach

Lech Poznań - Pogoń Szczecin LIVE! - relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!

Oba zespoły rozpoczęły sezon od spektakularnych zwycięstw na własnym boisku. W stolicy Wielkopolski 0:4 przegrał Ruch Chorzów, Pogoń w tym samym stosunku ograła rewelację rundy wiosennej, Zagłębie Lubin. W następnych kolejkach lepiej spisywali się poznaniacy. Podopieczni Mariusza Rumaka ograli Polonię Warszawa i GKS Bełchatów, a w międzyczasie bezbramkowo zremisowali z Górnikiem Zabrze. Z kolei szczecinianie musieli uznać wyższość Lechii Gdańsk i Piasta Gliwice, a następnie pokonali Wisłę Kraków. W dwóch ostatnich spotkaniach było sporo kontrowersji sędziowskich – Piast wygrał 1:0 po wątpliwym rzucie karnym, a z kolei w meczu z Wisłą sędzia Adam Lyczmański podarował Pogoni jedenastkę oraz bramkę ze spalonego.

Na papierze lepiej wypada Lech, ale gra poznaniaków w ostatnich meczach pozostawia wiele do życzenia. Remis z Górnikiem i zwycięstwo w Bełchatowie to wyniki dość szczęśliwe, bowiem równie dobrze spotkania te mogły zakończyć się porażkami Kolejorza. Z zabrzanami udało się dociągnąć remis do końca spotkania, z kolei w meczu z GKS-em Lech przeczekał okres przewagi rywala i zadał jeden, decydujący cios. Bramkę wypracował Jakub Wilk, piłkarz przy Bułgarskiej niechciany, który niedawno nie łapał się nawet do meczowej osiemnastki. Fakt, że Rumak wcześniej z niego zrezygnował, a następnie dał niemal półgodzinną szansę gry musi świadczyć o tym, że nie jest zadowolony z graczy, na których stawia od początku sezonu.

Czy w tym szukaniu nowych rozwiązań sięgnie po Piotra Reissa? Doświadczony napastnik na razie nadrabia zaległości treningowe, na mecz w Bełchatowie nie załapał się do osiemnastki. Coraz głośniej mówi jednak o ponownym debiucie w niebiesko-białych barwach, dodając do tego, że fajnie byłoby strzelić coś przed poznańską publicznością. Jeżeli były król strzelców Ekstraklasy wyjdzie na boisko, zagra zapewne za plecami wysuniętego napastnika Bartosza Ślusarskiego. Wtedy dojdzie do ciekawego pojedynku doświadczonych zawodników, bowiem w Pogoni na tej pozycji gra dwa lata młodszy od Reissa Edi Andradina. W przeciwieństwie do zawodnika Kolejorza, piłkarz Pogoni jest ważnym elementem swojego zespołu, w tym sezonie zagrał we wszystkich meczach ligowych i strzelił w nich dwie bramki. Więcej na temat obu graczy można znaleźć tutaj:

• W niedzielę dojdzie do starcia weteranów? Wszystko zależy od trenera Rumaka

Ale mecz Lecha z Pogonią to nie tylko pojedynek doświadczonych graczy, do którego przecież wcale dojść nie musi. Na pewno będziemy świadkami innej rywalizacji, dwóch najmłodszych szkoleniowców w Ekstraklasie. 35-letni Mariusz Rumak i o pięć lat młodszy Artur Skowronek dopiero w tym roku debiutowali na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, są przedstawicielami nowego pokolenia trenerów i póki co radzą sobie nieźle. Obu trenerów opisywaliśmy w niżej zamieszczonym artykule:

• Rumak vs Skowronek – pojedynek najmłodszych trenerów w lidze

Ostatnie mecze pokazały, że trener Rumak zrezygnował – przynajmniej chwilowo – z ustawienia 4-3-3. Tą taktykę zastosował w pierwszej połowie meczu z Górnikiem, ale widząc, że zespołowi nie idzie, w przerwie zmienił Szymona Drewniaka na Mateusza Możdżenia i ustawienie na 4-4-2. Tak samo zagrali poznaniacy w Bełchatowie i zapewne tą drogą pójdą w meczu z Pogonią. Lech grający dwójką napastników jest bardziej niebezpieczny w ataku, Ślusarski, mając obok partnera, jest w stanie odegrać mu piłkę pod polem karnym rywala i stworzyć dla swojego zespołu groźną sytuację. Swoją drogą pojedynek z Pogonią będzie dla Bartka istotnym meczem – właśnie temu zespołowi ponad 12 lat temu strzelił swoją pierwszą bramkę w Ekstraklasie. Czy i tym razem zdoła pokonać bramkarza rywali?

Ostatnie mecze Lecha poziomem gry zawodziły, ale ze zdobyczy punktowej poznaniacy mogą być zadowoleni. Jeżeli jednak ich postawa na boisku nie poprawi się, to prędzej czy później opuści ich szczęście i zaczną tracić punkty. Trzeba więc pracować nad poprawą i być może zauważymy to już w niedzielnym meczu. Najważniejsze, by spotkanie wyznał lepszy, a nie ten, który zyska na pomyłkach arbitra. Mecz Lecha z Pogonią poprowadzi Hubert Siejewicz, jeden z najlepszych polskich sędziów. Miejmy więc nadzieję, że nie popełni błędów, a o wyniku zadecyduje postawa piłkarzy.

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net