3 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
2. Kebba Ceesay...
fot. Łukasz Gdak

Lech Poznań: Już rok bez Tomasza Cywki. Zobacz, kto jeszcze w Kolejorzu miał tak długą przerwę

2. Kebba Ceesay

Latem 2012 roku po odejściu Grzegorza Wojtkowiaka Lech potrzebował prawego obrońcy. Wybór padł na Kebbę Ceesaya, Gambijczyka, który całą dotychczasową karierę piłkarską spędził w lidze szwedzkiej.

„Kebab” bardzo szybko wkomponował się w poznański zespół. Debiutował w rewanżowym spotkaniu Ligi Europy z AIK-iem Solna, a dziewięć dni później rozegrał swój pierwszy mecz w Ekstraklasie. Debiut z pewnością zapamięta na długo – rozegrał świetne spotkanie, strzelił bramkę, a zespół Lecha wygrał 4:0.
Później już tak rewelacyjnie nie było, niemniej Ceesay swoją grą dawał sporo jakości zespołowi Lecha. Imponował odważnymi ofensywnymi rajdami oraz celnymi dośrodkowaniami w pole karne rywala. Swój pierwszy sezon w Lechu zakończył z kontuzją stawu skokowego w meczu z Legią, która rozpoczęła serię problemów zdrowotnych zawodnika.

Na początku sezonu 2013/14 wrócił do gry, ale tylko na trzy mecze, bowiem okazało się, że uraz nie jest do końca wyleczony. Po kolejnej, tym razem dwumiesięcznej przerwie Kebba ponownie zameldował się na boisku w połowie października. Zagrał w sześciu meczach, po czym doznał poważnej kontuzji kolana. Było to w spotkaniu z Cracovią pod koniec listopada, wygranym przez poznaniaków 6:1.

Uraz wyeliminował go z gry do końca sezonu, musiał przejść operację stawu. Gdy pod koniec rozgrywek wydawało się, że wraca do zdrowia, lekarze postawili druzgocącą diagnozę. Okazało się, że konieczny jest kolejny zabieg kolana, który wyeliminował go z gry na kolejną rundę.

Lech w lipcu 2016 roku sprzedał go za 15 tys. euro do Djurgarden. Obecnie 31-letni obrońca jest zawodnikiem IK Sirius i regularnie gra w szwedzkiej Allsvenkan.

Zobacz w galerii największych pechowców w drużynie Kolejorza, którzy tak jak Tomasz Cywka, leczyli się przez wiele miesięcy --->

Zobacz również

To już jest koniec! Po porażce ze Śląskiem Wrocław, ŁKS Łódź spadł do I ligi

To już jest koniec! Po porażce ze Śląskiem Wrocław, ŁKS Łódź spadł do I ligi

Tego boi się Europa. Sondaż nie zostawia złudzeń

Tego boi się Europa. Sondaż nie zostawia złudzeń

Polecamy

ŁKS - Śląsk LIVE! Gospodarze prowadzili, ale WKS zadał dwa ciosy

ŁKS - Śląsk LIVE! Gospodarze prowadzili, ale WKS zadał dwa ciosy

Piłkarz Lecha nagle zaczął biec z piłką w stronę swojej bramki. Akcja hitem internetu

Piłkarz Lecha nagle zaczął biec z piłką w stronę swojej bramki. Akcja hitem internetu

Gol Krychowiaka pomógł pokonać obrońcę tytułu i zachować szanse na utrzymanie w lidze

Gol Krychowiaka pomógł pokonać obrońcę tytułu i zachować szanse na utrzymanie w lidze