Lider z Niecieczy wyjeżdza dziś po komplet punktów

Andrzej Mizera/Gazeta Krakowska
Inne
Inne Ekstraklasa.Net
Umiejętności i miejsce w tabeli przemawiają za Bruk-Betem. Na boisku liczyć będzie się jednak forma. Dziś (godz. 13) niecieczanie zmierzą się na wyjeździe z Concordią Piotrków Trybunalski.

Spotkanie zarazem kończy rundę jesienną w drugiej lidze. Nie zamyka piłkarskiego kalendarza. W tym roku w tej klasie rozgrywkowej zaplanowano jeszcze dwie kolejki wiosenne (7 i 11 listopada). W tych terminach niecieczanie mają spotkania z Okocimskim Brzesko i Wigrami Suwałki. O nich jednak będą myśleć po pojedynku z Concordią. Do Piotrkowa Trybunalskiego lider wyjechał dziś rano. W czwartek trener Jałocha dał odpocząć swoim zawodnikom.

- Mogą mieć w nogach ostatnie mecze. Graliśmy na ciężkich nawierzchniach. Jeden dzień wolnego z pewnością im się przyda. Regenracja również jest istotna - uważa szkoleniowiec.
To już kolejny mecz, w którym nie zmienia się taktyka niecieczan. Bruk- Bet w Piotrkowie Trybunalskim jest przygotowany na atak pozycyjny. - W naszym wykonaniu wygląda dobrze. Chociaż zdarzają się mankamenty. Głównym jest skuteczność. Musimy pamiętać, że nie będziemy wykorzystywać wszystkich sytuacji. Chodzi jednak o to, żeby zawsze strzelić o tę jedną bramkę więcej niż rywal. Concordia to zespół, który na początku próbuje zaatakować i namieszać w szykach rywala. Uczulam na to moich podopiecznych. Oni jednak zdają sobie sprawę, że w Piotrkowie Trybunalskim walczymy o trzy punkty i utrzymanie pozycji lidera - mówi szkoleniowiec.

Defensywne nastawienie Concordii nie przeszkadza piłkarzom Bruk-Betu. Wiedzą, jak zagrać z takim rywalem. W tym przypadku ważną rolę odgrywać będą skrzydła.
- Rywal za wszelką cenę chce zneutralizować środek pomocy z Arturem Prokopem. W tym celu stara się go zagęścić. Dzięki temu jest więcej miejsca na skrzydłach. To m.in. zadanie dla mnie, żeby to wykorzystać. Nie wiem, czego możemy się spodziewać po Concordii. Jedziemy po komplet punktów. Gramy dobrą piłkę i zamierzam to zaprezentować - twierdzi Adrian Fedoruk.

Piłkarz ostatnio występujący na prawej pomocy jest w niezłej formie. Zaznacza, że może być w jeszcze lepszej.
W dzisiejszym spotkaniu ważne będzie również podejście mentalne zespołu.
- Musimy zagrać odpowiednio skoncentrowani. Jesteśmy faworytem tego spotkania. Z tego tytułu nikt nam nie zapisze trzech punktów. Musimy rozpocząć zatem mecz odpowiednio skoncentrowani. Najważniejsze jest, żebyśmy zagrali swoją piłkę. Dużo będzie również zależeć od tego, czy uda nam się zdobyć szybko gola. Concordia z pewnością ograniczy się do kontr - przewiduje Artur Prokop.
Dziś Bruk-Bet zagra bez kontuzjowanych Tomasza Metza i Waldemara Dzierżanowskiego. Gotowy do gry jest natomiast najskuteczniejszy zawodnik niecieczan Paweł Smółka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24