Menedżer zespołu z Loftus Road nie ukrywa, że od momentu wspólnej współpracy w Tottenhamie darzy 30-letniego snajpera wielką sympatią i jest wielkim fanem jego talentu, tak więc nic dziwnego, iż po raz kolejny chciałby mieć Togijczyka w swoich szeregach.
67-latek w osobie Emmanuela Adebayora upatruje zawodnika, który mógłby pomóc QPR w rozwiązaniu problemu skuteczności, z którym borykają się od początku bieżącej kampanii. Po siedmiu kolejkach ligowych beniaminek Premier League na na swoim koncie zaledwie cztery bramki, co jest drugim najgorszym wynikiem w całej lidze (jeszcze gorzej w tym zestawieniu wypada Burnley - 3 gole).
Jak na razie nie wiadomo jak na ewentualną ofertę ze strony Queens Park Rangers zareaguje Tottenham, bowiem "Koguty" również nie mają wyklarowanej sytuacji z napastnikami i także potrzebują wzmocnień w tej formacji. Wszystko wskazuje więc na to, iż jeżeli za stole nie pojawi się bardzo lukratywna oferta to przedstawiciele "Spurs" w ogóle nie będą chcieli rozpoczynać rozmów na temat sprzedaży lub półrocznego wypożyczenia Adebayora.
56-krotny reprezentant Togo jest podstawowym zawodnikiem drużyny z White Hart Lane na początku bieżącego sezonu. Jak do tej pory rozegrał wszystkie siedem spotkań, w których strzelił jednego gola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
