W ostatnim czasie Fabiański radzi sobie bardzo dobrze. Włodarze "Kanonierów" chcą zrobić wszystko, by zatrzymać byłego gracza Legii na Emirates. Od dawna mówiło się jednak o tym, że Fabiański nie będzie chciał zostać w Londynie, bowiem dla niego priorytetem jest bycie numerem jeden. W Arsenalu tę funkcję pełni jego rodak - Wojciech Szczęsny.
Świetny występ popularnego "Fabiana" w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium oraz kilka poprzednich spotkań, w których Polak spisał się znakomicie, jak na przykład pucharowa potyczka z Liverpoolem, skłoniły władze Arsenalu do szybkiego działania. Klub na kilka miesięcy przed wygaśnięciem kontraktu Polaka zaproponował mu nową, trzyletnią umowę, na mocy której zarabiałby 50 tys. funtów tygodniowo. Fabiański jest jednak pewny swego i tak jak zapowiadał, odrzucił możliwość związania się z londyńską drużyną nową umową.
Kolejka chętnych po Łukasza Fabiańskiego z każdym kolejnym dniem staje się coraz dłuższa. Zainteresowanie polskim golkiperem wyrażają czołowe kluby Starego Kontynentu, a wśród nich znajdują się takie marki jak Schalke, Sevilla, Villarreal, FC Basel, a także Newcastle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
