Dla opiekuna Newcastle, który znany jest z tego, że czasami nie potrafi powstrzymać emocji, nie jest to pierwszy incydent w tym sezonie. Nie tak dawno Anglik miał bowiem spięcie z trenerem Manchesteru City Manuelem Pellegrinim. Podczas ostatniego spotkania ligowego pomiędzy obiema drużynami były opiekun Southampton w nieparlamentarnych słowach wyraził się o Chilijskim trenerze "The Citizens".
Wtedy skończyło się jednak tylko i wyłącznie na ostrzeżeniu. Wczoraj jednak Pardew przeszedł samego siebie i podczas drugiej połowy spotkania z Hull City po krótkiej szarpaninie przy linii bocznej z Davidem Meylerem wymierzył mu cios w twarz.
Skandaliczne zachowanie spotkało się z bardzo szybką reakcją klubu, który ukarał w dotkliwy sposób swojego trenera. To jednak najprawdopodobniej nie koniec kar jakie będzie musiał przyjąć na przysłowiową "klatę" 52-latek, bowiem angielska federacja osobno zajęła się tą sprawą i wszystko wskazuje na to, że ukarze dodatkowo szkoleniowca grzywną, która zapewne będzie wyższa od tej nałożonej przez klub oraz kilkumeczowym zawieszeniem.
Wideo z tego incydentu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
