Roma miała przed sobą trudne zadanie, a wręcz niemożliwe - w pierwszym meczu Rzymianie przegrali aż 2:6 i w najlepszym wypadku musieliby wygrać 4:0. Włochów przygnębił w 39. minucie Edinson Cavani. Po zmianie stron gospodarze ruszyli do ataku i wyszli na prowadzenie po golach Edina Dzeko i Bryan Cristante, ale Urugwajczyk szybko wyrównał. Roma ostatecznie wygrała 3:2 po samobójczym trafieniu Alexa Tellesa, ale do Gdańska pojedzie Manchester United.
W drugim starciu Arsenal potrzebował zaledwie jednej bramki do awansu i nie był w stanie tego zrobić. Kanonierzy zremisowali 0:0 z Villarreal i to Hiszpanie zagrają 26 maja w wielkim finale.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?