Liga hiszpańska. Koncertowa pierwsza połowa Realu. Ronaldo zbliżył się do Lewandowskiego

PI
EAST NEWS
Real Madryt bez najmniejszych problemów poradził sobie z Sevillą i po wygranej w środku tygodnia z Borussią, dopisał trzy oczka w tabeli ligi hiszpańskiej. Wydaje się, że kryzys ''Królewskich'' minął, ale prawdziwa weryfikacja nastąpi 23 grudnia w starciu z Barceloną.

Chyba nikt się nie spodziewał takiego przebiegu hitu 15. kolejki ligi hiszpańskiej. Real objął prowadzenie już w trzeciej minucie, gdy Nacho świetnie odnalazł się w polu karnym Sevilli. Goście grali radosny futbol, a ''Królewscy'' z tego skrzętnie korzystali. Do końca pierwszej połowy na listę strzelców wpisali jeszcze dwukrotnie Cristiano Ronaldo, Toni Kroos i Achraf Hakimi, więc stało się jasne, że trzy punkty zostaną w Madrycie.

Pięć straconych bramek odebrało gościom ochotę do gry i w drugiej połowie Sevilla ograniczyła się do uniknięcia straty kolejnych goli. Madrytczycy stwarzali sobie kolejne okazje, a najbliżej znalezienia drogi do siatki był Karim Benzema, ale uderzenie Francuza zatrzymało się na słupku.

Real wraca do gry na swoim optymalnym poziomie, a do nadchodzących Gran Derbi zostały już dwa tygodnie. Cristiano Ronaldo strzelił bramki numer 50 i 51 w tym roku, co oznacza że zbliżył się do Roberta Lewandowskiego na jedno trafienie.

LIGA HISZPAŃSKA w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24