TSG 1899 Hoffenheim - Hertha Berlin 0:3
Przed przerwą nie padła ani jedna bramka. A jednak mecz miał prawo się podobać. Ofensywnie nastawiona Hertha wielokrotnie zagroziła bramce Olivera Baumanna. Najlepszych okazji nie wykorzystali Vedad Ibisević i Matheus Cunha.
Po przerwie Hertha była już zabójczo skuteczna. Prowadzenie objęła w 58 minucie po golu samobójczym. Dwie minuty później podwyższył główką Vedad Ibisević, a w 73 minucie wynik na 3:0 ustalił Matheus Cunha po indywidualnej akcji.
Krzysztof Piątek na boisku zameldował się dopiero w 80 minucie. W kolejnym meczu raczej też zacznie na ławce - Vedad Ibisević zagrał dzisiaj zbyt dobrze, żeby zamienić sie z nim rolami.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?