Kazimierz Moska. - W pucharowym meczu z ekstraklasową Stalą Mielec widziałem dobre momenty. Nie wykorzystaliśmy sytuacji, ale dobrze, że one się pojawiaj. Gorzej byłoby, gdybyśmy nie dochodzili do bramkowych sytuacji. Jeśli damy z siebie wszystko, to wierzę, że w meczu z Górnikiem stać nas na sukces.
Nie składamy żadnych deklaracji o awansie do ekstraklasy, deklaracje są takie, że chcemy zbudować drużynę na solidnych fundamentach. Oczywiście, każdy mecz chcemy wygrać, ale chodzi nam o budowę dobrej drużyny, która będzie dobrze funkcjonować przez kilka lat. Reagujmy na chłodno, nie wprowadzajmy emocji, czasami negatywnych, po jednym meczu.
Bartosz Szeliga ma przerwę od dwóch do trzech tygodni i nie będziemy mogli na niego liczyć.
Z kolei Nelson Balongo aż za bardzo chce się przełamać i to go blokuje. Ostatnie transfery to inicjatywa dyrektora sportowego, który tych młodych zawodników wyszukał. Robią dobre wrażenie na treningach, to młodzi chłopcy, którzy są robią wszystko, by się pokazać. O to nam chodzi. Artemijusa Tutyskinasa chcemy sprawdzić na lewej obronie. Grzegorz Glapka jest uniwersalny i będziemy mu się przyglądać na pozycjach ofensywnych.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
