Manchester United – Aston Villa LIVE! Ciekawy mecz na Old Trafford

Michał Kozera
Manchester United w meczu 31. kolejki ligi angielskiej podejmie na własnym stadionie Aston Villę. "Czerwone Diabły" zajmują czwarte miejsce w tabeli, ale po cichu marzą o zakończeniu sezonu znacznie wyżej.

Drużyna Manchesteru United w sobotę ugości u siebie Aston Villę w naprawdę dobrych nastrojach. Pretendenci do powrotu do Ligi Mistrzów w dobrym stylu i z korzystnymi rezultatami przebrnęli przez pierwsze dwa poważne spotkania przed finiszem sezonu, pokonując Tottenham (3:0) oraz Liverpool (2:1). Cieszące oko występy zaszczepiły niemały komfort w szeregach zarówno drużyny, jak i kibiców, którzy dziś zapatrują się na walkę o drugie miejsce w tabeli ligowej.

Mimo dobrej formy pojedynek z Aston Villą może nie należeć do najłatwiejszych. Ekipa Tima Sherwooda, jak wiele innych w starciu z silniejszymi rywalami ekip, będzie starała się zamurować dostęp do własnej bramki, licząc na powodzenie kontr wyprowadzanych przeciw uśpionej obronie. W grudniowym pojedynku na Villa Park to gospodarze pierwsi objęli prowadzenie, wówczas jednak pięknym strzałem popisał się Christian Benteke. Później drużyna zablokowała dostęp do własnej bramki, grała w dziesiątkę, mimo to jednak Manchesterowi udało się zdobyć wyłącznie wyrównanie za sprawą trafienia głową Radamela Falcao.

Raport medyczny obu drużyn tym razem, do czego trzeba się powoli przyzwyczajać, wypada na niekorzyść rywali Manchesteru. W ekipie gości nieobecnych na pewno będzie aż sześciu zawodników, przy czym kolejnych czterech nie jest pewnych występu. United nie skorzysta na pewno tylko z van Persiego oraz Evansa, a niepewni są Smalling oraz Shaw.

- Arsenal i Tottenham, czy też Liverpool chcieli atakować, ale teraz gramy z Aston Villą. Przeciwko defensywnie nastawionym zespołom ciężej jest strzelić gola niż np. Manchesterowi City, który też jest ofensywnie nastawionym teamem - powiedział trenere Manchesteru, Louis van Gaal.

Tim Sherwood natomiast nie zamierza skupić się na obronie wyniku. Według niedawno zadomowionego w Birmingham szkoleniowca jego klub może to spotkanie wygrać. - Mają niesamowite statystyki na Old Trafford, jednak mówimy każdego tygodnia, że każda drużyna jest w stanie pokonać każdą. To właśnie urok Premier League. Sądzimy, że jesteśmy zdolni przybyć tam i sprawić im przykrość. Dobrze czujemy się przy wyprowadzaniu kontrataków. Mamy zamiar to wykorzystać.

„The Villians” znani są ze swojej nieskuteczności. Goście piastują obecnie 16. pozycję i mają najmniej, bo tylko 19 bramek strzelonych w tym sezonie przy 39 straconych. „Czerwone Diabły” natomiast z 4. pozycji będą chcieli wspiąć się wyżej, aktualnie mając 52 do 27 bramek. Sędzią tego spotkania będzie Roger East, który w obecny sezonie osądzał o losie 12 pojedynków, przy czym z jego kieszeni pokazanych zostało 40 żółtych kartek oraz dwie czerwone.

źródło (cytaty): www.manusite.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24